W meczu były aż cztery czerwone kartki – dwie dla zawodników gości – Leonardo Dutry i Zoltana Szity, jedna dla zawodnika gospodarzy – Arkadiusza Moryto i jedna dla trenera Łomża Vive Kielce, Talanta Dujszebajewa. Ten ostatni w 19 minucie bardzo głośno i długo protestował po sytuacji, w której sędziowie nie ukarali żadnego z zawodników Orlenu Wisły biorących udział w akcji doprowadzającej do kontuzji Daniela Dujszebajewa, syna trenera. Emocje Dujszebajew skierował głównie w kierunku delegata Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Olgierda Sikory. (ZOBACZ VIDEO)
Młodszy z braci Dujszebajewów w ataku na bramkę rywala został popchnięty z tyłu najpierw przez Leona Susnję, potem przez Philipa Stenmalma, a w końcowej fazie trafiony dłonią w twarz przez Mirsada Terzicia. W efekcie pośliznął się i upadł tak nieszczęśliwie, że doznał poważnej, jak wskazują pierwsze diagnozy, kontuzji prawego kolana. Prawdopodobnie uszkodzone zostały więzadła.
Opis wszystkich czerwonych kartek zajął całą odwrotną stronę meczowego protokołu. Sędziowie Jakub Jerlecki i Maciej Łabuń ze Szczecina tak opisali sytuację z Dujszebajewem:
„Trener Łomża Vive Kielce Talant Dujshebaev został ukarany w pierwszej kolejności karą wykluczenia a następnie dyskwalifikacją za głośne, z użyciem wulgarnych słów, protesty przeciwko decyzji sędziów.
Przebieg zdarzenia:
Po zatrzymaniu czasu gry – 18:40, po faulu na zawodniku Łomża Vive Kielce, p. Trener głośno protestował przeciwko decyzji sędziów z użyciem obelżywych i wulgarnych słów „k..wa mać, je...na suka, ch..e, suka blać” za co został ukarany karą wykluczenia zgodnie z przepisem 8:8 a.
Mimo próśb o uspokojenie trener nadal głośno protestował użyciem obelżywych i wulgarnych słów (...), które powtarzał kilkukrotnie, za co został w konsekwencji ukarany karą dyskwalifikacji”.
Sprawą powinien się najpierw zająć Komisarz Rozgrywek ZPRP, Piotr Mystkowski, ale jest na zwolnieniu lekarskim.
-Na razie widziałem tylko opis sędziowski w protokole i to jest podstawą do zawieszenia trenera Dujszebajewa na jeden mecz. Jeśli dostaniemy raport delegata, sprawie będzie nadany dalszy bieg. Wtedy trenerowi grożą dodatkowe kary, wynikające z regulaminu. Jeśli zdrowie pozwoli, to pan komisarz zajmie się sprawą w poniedziałek - powiedział nam Specjalista do Spraw Rozgrywek ZPRP, Tomasz Pisarek.
Regulamin rozgrywek mówi w tym przypadku o odsunięciu od jednego do sześciu spotkań i grzywnie od 500 złotych do 3 tysięcy złotych. Jeśli sprawa dodatkowo trafi do Komisji Dyscyplinarnej ZPRP, zawieszenie może być jeszcze dłuższe, a kara finansowa wyższa.
- Oglądałem mecz w telewizji, widziałem zachowanie trenera, ale nie słyszałem słów, które wypowiadał. Komentatorzy telewizyjni mówili, że było dużo wulgaryzmów. Nie widziałem jeszcze opisu tej sytuacji w protokole – mówił nam w piątek przed południem przewodniczący Komisji Dyscyplinarnej Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Zygmunt Piwowarski.
Jaka kara (mimo że mecz był rozgrywany w ramach Pucharu Polski, to obowiązywać ona będzie również w meczach PGNiG Superligi) może grozić kieleckiemu szkoleniowcowi, jeśli sprawa trafi do Komisji Dyscyplinarnej?
- Jeśli trener używał wulgaryzmów, krytykował decyzje sędziów i organizatora rozgrywek (ZPRP – przyp. red.) i sprawa trafi do naszej komisji, to w takim przypadku karą będzie minimum siedem meczów zawieszenia i grzywna finansowa (do 4 tysięcy złotych – przyp. red). - tłumaczył Zygmunt Piwowarski.
Talant Dujszebajew w krajowych rozgrywkach był już zawieszony po wydarzeniach z 2014 roku podczas meczu PGNiG Superligi w Płocku, kiedy starł się ze szkoleniowcem rywala, Manolo Cadenasem. Wtedy szkoleniowiec kielczan dostał od Komisarza Ligi cztery mecze zawieszenia i 3 tysiące złotych grzywny (Cadenas został zawieszony na 3 mecze i dostał 1500 złotych kary). Czy czwartkowe wydarzenia zostaną potraktowane jako recydywa?
- Wtedy sprawa ukarania trenera Dujszebajewa zamknęła się na poziomie Komisarza Ligi, nie trafiła do Komisji Dyscyplinarnej. Poza tym funkcjonuje coś takiego jak przedawnienie (przepisy obejmują podobne czyny popełnione w ciągu ostatnich dwóch lat – przyp. red.). Dlatego trener Dujszebajew ma u nas czystą kartotekę - mówił Piwowarski.
Jeśli do Komisji Dyscyplinarnej wpłynie wniosek o ukaranie naszego szkoleniowca, na zebranie się i podjęcie decyzji ma ona 14 dni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
- Atak wściekłości. Zobacz, za co trener Łomża Vive Kielce Talant Dujszebajew dostał czerwoną kartkę podczas meczu z Orlenem Wisłą (video)
- Po horrorze Łomża Vive Kielce pokonało Orlen Wisłę Płock i jest w finale Pucharu Polski. 4 czerwone kartki, kontuzja Daniego Dujszebajewa
- Kontuzja kolana Daniela Dujszebajewa prawdopodobnie poważna. Wszystko wskazuje na uszkodzenie więzadeł
- Krzysztof Lijewski z Łomża Vive Kielce po meczu z Orlenem Wisłą Płock: Przypomniały mi się stare dobre czasy (video)
WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH ŁOMŻA VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?