Targowisko miejskie w Opatowie
Chociaż na targu można kupić dosłownie wszystko to jednak w środę 12 kwietnia ruch na targu w Opatowie był niewielki. Największe zainteresowanie było drzewkami, sadzonkami oraz kwiatkami. Sprzedawcy sadzonek kwiatowych mówią, że gdyby było cieplej to już nie było w czym wybierać.
- Zwykle o tej porze gdy jest ciepło, to już jest po sadzonkach na przykład bratków. Wszystko powinno być już wyprzedane. A dziś stoimy i handlujemy – mówią sprzedawcy.
Zdanie sprzedających jest jedno. - Nie opłaca się przez sklepy wokół. W samym Opatowie tych wielkich marketów mamy cztery. W mieście takim małym to za dużo – podkreślają.
Mieszkańcy mówią, że w marketach jest taniej. - Na targu za rzodkiewkę zapłacę około 3 złotych a w markecie 2,99, zawsze grosz mniej – mówi jedna z kupujących.
Niestety na opatowskim targowisku można zauważyć więcej oglądających niż kupujących. Najchętniej kupujemy... bieliznę.
Zobacz jak wyglądał handel w Opatowie w środę, 12 kwietnia:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?