Tłum w wydziałach komunikacji Urzędu Miasta w Kielcach i Starostw Powiatowych w całym Świętokrzyskiem (ZDJĘCIA, WIDEO)

- Byłem w Starostwie Powiatowym w Kielcach o godzinie 7 rano, a już nie było numerków - żalił się mężczyzna, który chciał zarejestrować swój samochód.

Tłum interesantów pojawił się też w wydziale komunikacji Urzędu Miasta w Kielcach. Tutaj jeszcze o godzinie 14 przez korytarze dosłownie nie dało się przecisnąć. Skąd takie nagłe oblężenie?

Okazuje się, że 1 stycznia w życie wchodzą nowe przepisy dotyczące rejestracji pojazdów i kierowcy bali się wielkich kar. Zupełnie niepotrzebnie.

Chodzi o groźbę nałożenia kar pieniężnych w przypadku nieterminowej rejestracji pojazdu sprowadzonego z terytorium Unii Europejskiej lub niezgłoszenie faktu nabycia, bądź sprzedaży pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Właściciele mają na to 30 dni. Niektórzy, aby załatwić sprawę przed 31 grudnia 2019 roku, czekali w kolejce wiele godzin.

Te obawy są niepotrzebne.

Nowe przepisy, a co za tym idzie - kary pieniężne, nie dotyczą pojazdów zakupionych, sprowadzonych czy sprzedanych do dnia 31 grudnia 2019 roku.

Sprawę komentuje rzecznik prasowy prezydenta Kielc, Tomasz Porębski:
"Kary finansowe z tytułu nieterminowej rejestracji pojazdu sprowadzonego z terytorium Unii Europejskiej dotyczą tylko pojazdów, które zgodnie z oświadczeniem właściciela, zostały sprowadzone do Polski po dniu 31 grudnia 2019 roku. Jako datę rejestracji pojazdu przyjmuje się dzień rejestracji czasowej pojazdu z urzędu - wydanie tablic stałych i pozwolenia czasowego. W stosunku do pojazdów zarejestrowanych w kraju, które zostały nabyte lub zbyte, za datę do wszczęcia postępowania w sprawie nałożenia kary, przyjmuje się dzień sporządzenia dokumentu przeniesienia prawa własności pojazdu po dniu 31 grudnia 2019 r.

Kary za brak rejestracji lub niezgłoszenie w ciągu 30 dni od nabycia czy sprzedaży pojazdu, począwszy od 1 stycznia 2020 roku, zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym, będą wynosiły od 200 do 1000 złotych. Jeśli chodzi o województwo świętokrzyskie, spóźnienie o jeden miesiąc będzie skutkowało karą w wysokości 200 złotych, każdy kolejny miesiąc spóźnienia to wzrost kary o 100 złotych".

Kierowców uspokaja i wyjaśnia sytuacje starosta sandomierski Marcin Piwnik:

"Szanowni Państwo.Pragnę poinformować Was a zarazem uspokoić, że otrzymaliśmy jako Starostwo Powiatowe interpretację Departamentu Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury stanowiska w odniesieniu do kluczowej kwestii t jest do jakich spraw będą zastosowane kary pieniężne w związku z wejściem w życie artykułu 140 znowelizowanej ustawy - prawo o ruchu drogowym. Nowe przepisy nie będą miały zastosowania do czynności sprzed wejścia w życie wyżej wymienionej ustawy to jest 1 stycznia 2020 rok.
Zatem kary będą nakładane w przypadku:
- sprowadzenia po dniu 31 grudnia 2019 roku albo nabycia pojazdu niebędącego pojazdem nowym, sprowadzenia go z terytorium państw członkowskich Unii Europejskiej gdy data sprzedaży pojazdu jest dzień po dniu 31 grudnia 2019 roku i niezarejestrowania ww. pojazdu w terminie 30 dni od daty jego sprowadzenia.
- nabycie i zbycie pojazdu zarejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej po dniu 31 grudnia 2019 roku i nie zawiadomienie o tym Starosty w terminie 30 dni od daty nabycia lub zbycia.
Z przedstawionego stanowiska wynika jasno, że właściciele aut niezarejestrowanych do końca tego roku nie będą karani. Należy spokojnie zgłaszać się w celu uzupełnienia tej czynności do Wydziału Komunikacji i Transportu bez konsekwencji finansowych."

Starosta dodaje też, że interpretacja z ministerstwa przyszła dopiero po świętach Bożego Narodzenia i nie było czasu, by odpowiednio poinformować mieszkańców.