Prawdziwe tłumy i zakupowe szaleństwo na giełdzie w Miedzianej Górze
W niedzielę, 26 marca giełdę w Miedzianej Górze odwiedziło mnóstwo ludzi. Deszcz i grad nie odstraszył kupujących. Po opadach wyszło słońce, a wraz z nim na giełdzie zaczęły pojawiać się tłumy.
Tradycyjnie dobrze sprzedawały się części samochodowe oraz opony. Duże zainteresowanie widać już przy sprzęcie do prac ogrodowych. Klienci oglądali kosiarki, podkaszarki czy rozdrabniacze do gałęzi. Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych, wiele osób rozglądało się też za koszykami na święconkę i ozdobami w postaci zajączków i baranków.
Tradycyjnie dobrze sprzedawała się odzież. Wiosenne płaszcze i obuwie cieszyły się dużą popularnością. Wraz ze zmianą pory roku, przyszedł czas na odświeżenie garderoby.
Oblegane też były punkty małej gastronomii, gdzie ustawiały się kolejki za hot-dogami i słynnymi już na giełdzie żołądkami.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
