Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłumy w centrum Kielc! Ludzi przyciągnął Rzemieślniczy Bazar i liczne atrakcje. Zobacz zdjęcia i film

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
Wideo
od 16 lat
Degustacje wyrobów lokalnych rzemieślników, liczne pokazy i występy artystyczne, a także atrakcje dla dzieci - to wszystko działo się w sobotę, 9 września, na kieleckim deptaku i Placu Artystów w ramach trzeciej edycji "Rzemieślniczego Bazaru". Pokazywano, że są zawody, bez których nie wyobrażamy sobie życia. Impreza przyciągnęła prawdziwe tłumy.

Rzemieślniczy Bazar w centrum Kielc. Przygotowano mnóstwo atrakcji dla mieszkańców

Imprezę zorganizowali Izba Rzemieślników i Przedsiębiorców w Kielcach i Urząd Miasta Kielce. W tym roku "Rzemieślniczy Bazar" był inny niż w latach ubiegłych. Został połączony z równolegle organizowanym w Kielcach XXVI Ogólnopolskim Świętem Kominiarzy. - Kominiarze oczywiście wpisują się w święto rzemieślników, uświetnili je też swoim przemarszem - mówił Piotr Prędota, dyrektor Izby Rzemieślników i Przedsiębiorców w Kielcach.

Rzeczywiście przemarsz rozbił duże wrażenie. Mieszkańcy Kielc z ciekawością przystawali i robili zdjęcia. Słychać było żarty, że warto złapać się za guzik, ale wielu mówiło również, że przy tak dużej liczbie kominiarzy musi zdarzyć się jakieś szczęście.

Marsz ruszył spod kieleckiej Katedry, gdzie odprawiona została Msza Święta. Następnie uczestnicy wydarzenia zgromadzili się na Placu Artystów, gdzie powitano przybyłych gości i mieszkańców miasta. Przygotowano bowiem dla nich wiele atrakcji. Można było degustować bądź kupować wyroby rzemieślników z Kielc i okolic. Na stoiskach nie brakowało wyrobów cukierniczych, piekarskich, wędliniarskich. Mistrzowie ciesielstwa i dekarstwa zaprezentowali swoje umiejętności. Fryzjerzy, barberzy i koronkarze oferowali swoje usługi.

- Zaplanowaliśmy ciekawe aktywności dla tych najmłodszych kielczan, nie brakuje gier, w których do wygrania jest wiele nagród. Dla tych starszych przygotowaliśmy stoiska z wyrobami lokalnych rzemieślników. Widzimy, że cieszą się dużym zainteresowaniem. Są tu cukiernicy, piekarze, cieśli, ale także branża motoryzacyjna - wymienia Piotr Prędota. Dodaje, że są to zawody nie do zastąpienia. - Staramy się o tym przypominać kielczanom. Rzemieślnicy są często naszymi sąsiadami, a nawet nie wiemy czym się zajmują. Dlatego chcemy ich wszystkim przedstawić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto