Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To wyjątkowe talenty. Poznaj tegorocznych laureatów konkursów przedmiotowych dla gimnazjalistów z powiatu pińczowskiego

Bartłomiej Bitner [email protected]
(od lewej) Patryk Sobczyk to prawdziwy pasjonat historii, zaś Łukasz Gajerski uwielbia informatykę. Paweł Bielecki został laureatem, choć jest uczniem dopiero drugiej klasy gimnazjum.
(od lewej) Patryk Sobczyk to prawdziwy pasjonat historii, zaś Łukasz Gajerski uwielbia informatykę. Paweł Bielecki został laureatem, choć jest uczniem dopiero drugiej klasy gimnazjum. Bartłomiej Bitner
Są bardzo zdolni i mają ogromną wiedzę. Łukasz Gajerski i Paweł Bielecki "rządzą" w informatyce, a Patryk Sobczyk nie ma sobie równych z historii. Nic dziwnego, że ci gimnazjaliści zdobyli tytuł laureata konkursów przedmiotowych.

Trzech gimnazjalistów, których dziś prezentujemy, pracowało na swój sukces bardzo długo, bo zdolności to dużo, ale nie wszystko. W przypadku Pawła Bieleckiego, Łukasza Gajerskiego i Patryka Sobczyka praca i ćwiczenia opłaciły się. Co ciekawe, dwaj ostatni są uczniami nie tylko tej samej szkoły, ale chodzą też do tej samej klasy - IIIA - gimnazjum w Zespole Placówek Oświatowych w Kijach.

Patryk Sobczyk

Patryk w konkursie z historii zajął 18 miejsce uzyskując 67 punktów. Jak mówi, w finale praktycznie nie miał kłopotów z wykonaniem zadań. - Najtrudniejsze były te, które dotyczyły historii Kielecczyzny. Wymagały sporej wiedzy dotyczącej wydarzeń i osób związanych na przykład z Kielcami. Miałem trochę kłopotów w zadaniu, w którym trzeba było dopasować nazwiska osób żyjących w XIX wieku związanych ze stolicą naszego województwa do tego, kim byli lub czym się za życia zajmowali. Na szczęście poradziłem sobie z tym - podkreśla laureat.

- Podczas przygotowań Patryk najwięcej czasu poświęcał właśnie historii naszego regionu. Jak widać, opłaciło się, ale wierzyliśmy w szkole, że będzie dobrze. Ten uczeń to diament, w dodatku bardzo pracowity. Dzięki temu odniósł tak wielki sukces - mówi historyk Bogdan Skrobisz, który przygotowywał Patryka do konkursu.

- Skąd u mnie tak duża fascynacja historią? Lubię poszukiwać informacji o tym, dlaczego dochodziło do danych wydarzeń i jaki był ich przebieg. Poza tym uważam, że warto się z tym zapoznać, bo dzięki temu możemy się dowiedzieć, co powodowało największe konflikty w Polsce czy Europie - mówi Patryk.

Łukasz Gajerski

Łukasz, kolega Patryka, został laureatem z informatyki. W finale zdobył 44 punkty, co dało mu ex aequo z innym uczniem siódmą pozycję.

- Walcząc o tytuł laureata musieliśmy wykonać trzy zadania w ciągu godziny. Nie były proste. Najwięcej czasu, ponad 20 minut, zajęło mi to, które dotyczyło pisania małego programu informatycznego. Tutaj trzeba było mieć sporą, chyba nawet wykraczającą poza gimnazjum wiedzę z zakresu programowania - mówi Łukasz.

Finał nie okazał się tak straszny, jak wydawał mu się z początku.

- Przygotowywałem się do niego pod kątem edytowania grafiki. Byłem więc zaskoczony, że nic z tym związanego się nie pojawiło. Na szczęście inne zagadnienia nie okazały się dla mnie za trudne - dodaje.

Łukasza, podobnie jak Patryka, bardzo chwali nauczycielka przygotowująca go do konkursu, wicedyrektorka szkoły Tamara Piotrowska. - To wzorowi uczniowie. Angażują się w liczne akcje na terenie szkoły i gminy Kije. Obaj działają w kole teatralnym Bez Kurtyny. Chłopcy wyróżniają się wysoką kulturą osobistą i są bardzo lubiani w klasie - podkreśla.

Paweł Bielecki

Trzecim uczniem z naszego powiatu, który został laureatem, jest Paweł Bielecki z Gimnazjum w Węchadłowie - 37 punktów i 11 miejsce ex aequo z czterema innymi osobami. Co ciekawe, chodzi dopiero do drugiej klasy. Mimo to z informatyki jest na tyle dobry, że w niektórych zagadnieniach z tej dziedziny... zagina nauczyciela, który go przygotowywał do konkursu, Marka Szczecińskiego, dyrektora Zespołu Placówek Oświatowych w Węchadłowie, gmina Michałów.

- Nie boję się powiedzieć, że Paweł na sukces zapracował sam. Niewiele mu pomogłem, bo to chłopak wybitnie uzdolniony, bardzo spostrzegawczy, dla którego informatyka, to cały świat. Udostępniłem mu stanowisko w pracowni komputerowej i tam pogłębia wiedzę. Ma ją zresztą bardzo dużą, bo na przykład napisał program do sterowania pozostałymi komputerami w pracowni. Byłem pewien, że zostanie laureatem, bo wiedziałem, jakie ma umiejętności i wiedzę - mówi dyrektor.

Paweł informatyką zainteresował się sam. Zaczęło się tradycyjnie, od gier, ale… - Kiedy syn był w szóstej klasie podstawówki, powiedział, że programuje. Bardzo mnie to zaskoczyło, bo nikt mu w niczym nie pomagał. Wszystko, co osiągnął w informatyce, zawdzięcza sobie. Na razie Paweł, który w tym roku został też finalistą z matematyki, nie ma sprecyzowanych planów co do swojej przyszłości. Jeszcze na to za wcześnie, ale myślę, że na pewno w przyszłości informatyka będzie mu bardzo bliska - kończy Krzysztof Bielecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie