Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toksyczne opary w starachowickiej firmie. Kierowca w szpitalu

/ElZem/
Szkodliwymi oparami żrącego kwasu podtruł się kierowca przewożący ładunek do jednej z firmy spedycyjnych w Starachowicach. Strażacy w poniedziałek przez kilka godzin neutralizowali kwas, mężczyzna na obserwacje trafił do szpitala.

Po godzinie 8 rano w poniedziałek do starachowickich strażaków dotarła informacja o tym, że na terenie jednej z firm spedycyjnych z trzydziestolitrowego pojemnika, wydobywa się toksyczny kwas.

- Podczas rozładunku samochodu, wypełnionego kilkoma trzydziestolitrowymi pojemnikami z kwasem używanym do usuwania powłok lakierniczych, pracownicy zauważyli, że jeden z pojemników jest rozszczelniony - informował dyżurny ze stanowiska kierowania Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach.

Na miejsce wezwano strażaków. - Substancja okazał się być toksyczna, dlatego też zadysponowaliśmy specjalną jednostkę ratownictwa chemiczno-ekologicznego ze Skarżyska - Kamiennej. Z pojemnika wydobyło się około 20 litrów kwasu. Od oparów kwasu źle poczuł się kierowca samochodu, który przewoził ładunek. Mężczyzna został zabrany na obserwację do szpitala dodawał dyżurny PSK ze Starachowic.

Strażacy przez kilka godzin neutralizowali kwas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie