Tomasz Staniek pozostanie na stanowisku starosty opatowskiego. Jest kompromis? Zobacz zapis transmisji

Podczas konferencji starosta Tomasz Staniek i przewodnicząca rady powiatu Bożena Kornacka poinformowali o dojściu do kompromisu i zawarciu porozumienia koalicyjnego, którego wynikiem ma być pozostawienie starosty na pełnionej przez niego funkcji.

Zobacz zapis transmisji z konferencji prasowej starosty.

Przypomnijmy, że pod koniec maja grupa radnych powiatowych, najpierw doprowadziła do odwołania przewodniczącego Rady Powiatu Wacława Rodka i powołania na jego miejsce Bożeny Kornackiej, a potem złożyła wniosek o odwołanie starosty opatowskiego Tomasza Stańka.

Pod wnioskiem o odwołanie starosty, podpisali się radni Aneta Bławat, Agnieszka Łuba- Mendyk, Zbigniew Wołcerz, Kazimierz Żółtek, Andrzej Gajek, Bożena Kornacka, Maciej Wolański, Wiesława Słowik, Bogusław Włodarczyk, Barbara Kasińska. Jak argumentowali, nie widzieli już możliwości współpracy z obecną władzą powiatu. Nie odpowiadało im zachowanie starosty Tomasza Stańka, brak współpracy z gminami, nieodpowiedzialna polityka kadrowa w starostwie oraz jednostkach mu podległych. W grupie osób wnioskujących o odwołanie starosty byli radni Polskiego Stronnictwa Ludowego skupieni wokół byłego starosty Bogusława Włodarczyka oraz czterech radnych startujących w ostatnich wyborach z listy Prawa i Sprawiedliwości- Bożena Kornacka, Andrzej Gajek, Kazimierz Żółtek i Maciej Wolański. To ich starosta tuż po majowej sesji nazwał „zdrajcami”.

Na zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej przeprosił za te słowa informując, że jego ugrupowaniu udało się doprowadzić do kompromisu z czworgiem niezadowolonych radnych. W trwających niemal miesiąc negocjacjach pomogli poseł Marek Kwitek i burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski.

Efektem kompromisu jest umowa koalicyjna, podpisana tuż przed sesją, na której miało dojść do odwołania starosty.

– To porozumienie daje gwarancję, że w powiecie dalej będą realizowane inwestycje z różnych dziedzin. Mnie cieszy, że w umowie zostało to szczegółowo wyznaczone. Po roku będzie czas na podsumowanie co się udało, a co nie – mówił poseł Marek Kwitek.

Starosta opatowski stwierdził natomiast, że cała ta sytuacja była dla niego wielką nauczką.

Powtarzał to zresztą później na sesji, kiedy radni Polskiego Stronnictwa Ludowego, wyraźnie zaskoczeni obrotem sprawy, dopytywali jak doszło do zmiany decyzji czwórki radnych.

Radny Kazimierz Żółtek tłumaczył, że celem wnioskodawców było jedynie doprowadzenie do sytuacji, w której nastąpi przełom i zmiana sposobu funkcjonowania powiatu.

Odwołany przed miesiącem z funkcji przewodniczącego Rady Powiatu Wacław Rodek stwierdził wprost, że doszło do próby przewrotu politycznego w powiecie, spowodowanego osobistymi ambicjami.

- Jak się przystępuje do jakiejś grupy to powinna być elementarna przyzwoitość i lojalność- stwierdził były przewodniczący. - Uważam, że zatracono poczucie przyzwoitości i honoru, głównie wobec wyborców.

Podczas głosowania za odwołaniem starosty było tylko pięciu radnych, dziesięciu było przeciwko, a jeden wstrzymał się od głosu.

Rozgoryczenia nie krył były starosta Bogusław Włodarczyk szczególnie kiedy okazało się, że jednym z punktów porozumienia są zmiany w składzie Zarządu Powiatu. Rezygnacje złożyli Aneta Werońska i Krzysztof Hajdukiewicz, a na ich miejsce wyznaczono Kazimierza Żółtka i Macieja Wolańskiego. Starosta Tomasz Staniek nazwał zmiany rekonstrukcją w ramach kompromisu. Przypomnijmy, że Bożena Kornacka jest od miesiąca przewodniczącą Rady Powiatu, a Andrzeja Gajek już zasiada w zarządzie.