Tomasz Szczęsny przejął gospodarstwo po rodzicach. Wyjechał na studia rolnicze do Warszawy i wrócił do Złotej, bo nie wyobrażał sobie życia gdzieś indziej. Podjął wtedy śmiałą decyzję i postawił na prowadzenie hodowli trzody chlewnej.
Pan Tomasz wielokrotnie był nagradzany i doceniany za prowadzenie działalności. Gospodarstwo Tomasza Szczęsnego w Złotej zostało uznane za najbezpieczniejsze w województwie w XVII edycji konkursu oddziału regionalnego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Kielcach. Efektem udziału rolnika w konkursie było zaproszenie na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, na którym pan Tomasz z żoną Magdaleną gościli w 2019 roku. Zostali na nie zaproszeni wszyscy laureaci z kraju.
Ostatnio gospodarstwem pana Tomasz zainteresowała się ekipa telewizyjna. Nasz rolnik był jednym z uczestników listopadowego odcinka "Magazynu Rolniczego" emitowanego w TVP. W telewizji można było go obejrzeć 17 listopada.
Rolnik ze Złotej opowiedział o tym, że jest na naszych ziemiach "odmieńcem", ponieważ zdecydował się właśnie na trzodę chlewną, a nie na uprawę warzyw - tak jak większość naszych rolników.
Mówił też o sposobie prowadzenia gospodarstwa. - To trudna produkcja, wymagająca wielu poświęceń, ogromu pracy i wiedzy. Więc mało ludzi decyduje się na ten profil produkcji - mówił Tomasz Szczęsny, który rocznie produkuje 20 tysięcy prosiąt.
Opowiadał także o nowoczesnych technologiach, które stosuje w swoim gospodarstwie. - Sto procent powierzchni na fermie to są podłogi rusztowe, dzięki którym odchody samoczynnie wpadają do kanałów gnojowych. Stamtąd trafiają do przepompowni i zbiorników, które mają powierzchnię umożliwiającą magazynowanie gnojownicy. Gdy jest to możliwe jest ona wypompowywana i trafia na pola. W gospodarstwie stosujemy mikroorganizmy, które redukują emisję amoniaku, a co za tym idzie uciążliwości zapachowe - mówił Tomasz Szczęsny.
Dodajmy, że rolnik ze Złotej dysponuje areałem 150 hektarów, rosną tu między innymi kukurydza, jęczmień, pszenżyto. Część kukurydzy jest sprzedawana, ale zboże mu dokupować, by pokryć zapotrzebowanie paszowe hodowanych zwierząt. W chlewni utrzymuje stado 700 loch, których roczny odchów sięga 20 tysięcy sztuk. Prosięta są sprzedawane do stałych klientów w kraju. - Wyniki są podobne do tych, osiąganych przez kluczowych europejskich producentów prosiąt, czyli Danię i Holandię, jeżdżę tam, podglądam sposoby hodowli i wdrażam je w moim gospodarstwie - zaznacza pan Tomasz. W pracach wspiera go żona Magdalena, która zajmuje się sprawami administracyjnymi.
Cały odcinek z udziałem pana Tomasza można obejrzeć na stronie telewizji, tutaj: Tomasz Szczęsny ze Złotej w "Magazynie Rolniczym" CAŁY ODCINEK
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?