Paweł Kotwica: *Słoweńcy czymś was zaskoczyli, czy grali tak, jak przewidywaliście?
Tomasz Tłuczyński: - Widzieliśmy, że oni będą szybko pchali piłkę do przodu, że będą ją błyskawicznie rozprowadzać, ale robili to tak szybko, że czasem ciężko nam było wrócić na czas. Ale i my czasem potrafiliśmy ich zaskoczyć, dlatego padło dużo bramek.
*Gorazd Skof odbił ponad 20 waszych rzutów, w tym trzy karne.
- Za dużo przestrzeliliśmy karnych i rzutów w sytuacjach sam na sam. Te obronione z 9 metra można wybaczyć. Gdybyśmy byli skuteczniejsi, wygralibyśmy. Ograliśmy Niemców i Szwedów, dlatego chcieliśmy więcej.
*Trzy punkty, z którymi startujecie do drugiej rundy, to dużo czy mało?
- Myślę, że sporo. Trzeba patrzeć pozytywnie, a nie narzekać. Gdybyśmy dzisiaj odpuścili w koncówce, a nie gonili, to byśmy startowali do następnej rundy z dwoma punktami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?