Tomek Barański świętuje. W piątek w "Dzień Dobry TVN", a w sobotę 40-te urodziny i premiera filmu. Zobacz backstage [WIDEO]

Film jest krótkometrażowy, ale już same kulisy jego powstania są niezwykle ciekawe. Nagrania dokonano w zabytkowych Rotundach Wolskich, czyli dawnych zbiornikach gazu zbudowanych na przełomie XIX i XX wieku. - Miejsce to doskonale odwzorowuje sile mojej pasji! Bardzo chciałem podziękować Fundacji Rodziny Biernackich za możliwość skorzystania z tej przestrzeni. Zwykle nie udostępniają tego miejsca. Dawno, ale to dawno nie spotkałem się z taka uprzejmością, dlatego też droga do powstania filmu była niesamowita, nadaje tak wielką wartość temu co zrobiłem - mówi Tomek Barański i zdradza imponujące szczegóły realizacji filmu. - Musicie wiedzieć, żeby ustawić tam plan zdjęciowy musiałem zatrudnić alpinistów, stworzyć specjalne rusztowanie, wynająć specjalny dźwig, który opuści kilka ton sprzętu prawie 10 metrów w dół - opowiada Tomek, który najwyraźniej jest zadowolony z efektu prac w dawnej gazowni. - Obraz jest niesamowity. Zdjęcia zrobił Waldemar Szmidt, z którym poznałem się podczas realizacji filmu „Dywizjon 303”.

- To przede wszystkim duży nakład technologiczno-techniczny. Sprzęt dużo waży, a na zewnątrz mamy prawie 200 kilowatów światła - zdradził filmowiec Waldemar Szmidt.

W filmie zatańczą świetni tancerze. Oprócz samego Tomka, znakomite tancerki: Alisa Floryńska - tancerka grupy Next, uczestniczka 6 edycji You Can Dance, znana ze scen estrady w całej Polsce, Janja Lesar - Mistrzyni Świata, zwyciężczyni Dance With The Stars, Chinara Alizadeh - solistka Teatru Balszoj, obecnie pierwsza solistka Polskiego Baletu Narodowego.

Co ważne, Tomek sam od początku zajął się produkcją filmu i jego realizacją. O takim filmie marzył od dawna, w końcu pomysł udało się ziścić. „3/T” to krótka opowieść o tańcu, w której zobaczymy trzy style taneczne. - Chciałem połączyć style, które od zawsze towarzyszą mi w mojej karierze. Taniec towarzyski, jazz, które pokochałem i taki „commercial”, z którym mierzę się na co dzień robiąc choreografię do różnych wydarzeń w naszym kraju. Taniec to moja pasja, która uratowała mi życie. Były różne momenty. To film o tym jak bardzo pasja jest ważna w życiu. Cieszę się, że w niej wytrwałem, byłem jej wierny i doprowadziła mnie w życiu do pięknych momentów. Chcę, by ludzie się o tym dowiedzieli. Dajmy się prowadzić pasji - mówi Tomek i dodaje, że to będzie wyjątkowy film, produkcja, jakiej w Polsce jeszcze nie było.

- Początkowo chciałem, aby film nazywał się „Podsumowanie”, ale po kilku konkretnych dyskusjach doszedłem do wniosku, że zbyt wiele przede mną, a czas na podsumowanie jeszcze nadejdzie. To choreograf Maciej Zakliczyński zaproponował 3/T, a ja poczułem, że trafił w sedno. Ten film to naprawdę coś, z czego jestem bardzo dumny. Dzieło, które sobie wyśniłem i stworzyłem od początku do końca. Mam nadzieje, że miło Was zaskoczę - mówi Tomasz Barański.

Kolejna tajemnica w tym filmie to Janja, Mistrzyni Świata, zwyciężczyni Dance With The Stars! Razem zatańczymy taniec towarzyski - zdradza Tomasz Barański.

Poza pracą nad filmem i związaną z nim promocją, Tomek ma też sporo innych zajęć. Obecnie jednym z ważniejszych są przygotowania do sylwestra z Polsatem. Widowisko wyreżyseruje kielczanin Konrad Smuga a Grupa Taneczna Next Tomka Barańskiego szykuje prawdziwą petardę na otwarcie. - To będzie wyjątkowa noc sylwestrowa, nasi tancerze oprawią fajne utwory, przy których - przy okazji - świetnie się bawią. Szykujemy wyjątkowe otwarcie, będzie dynamicznie, ekspresyjnie i widowiskowo - zapewnia Tomek.

Z kolei w piątek, 18 grudnia nasz tancerz będzie gościem programu śniadaniowego „Dzień Dobry TVN”. A już w sobotę premiera filmu i 40-urodziny Tomka. Z tej okazji planuje wspólne oglądanie premierowej produkcji z najbliższymi. To będzie zapewne wyjątkowy wieczór pełen emocji przekazywanych tańcem. Już teraz z okazji urodzin Tomkowi życzymy jeszcze więcej tanecznych sukcesów.