Trądzik wróci, jeśli go nie wyleczysz

Trądzik to w tej chwili problem nie tylko nastolatków. O tym, jak sobie z nim radzić, rozmawiamy z dermatologiem Marią Pyzio-Gutkowską.

U kogo może wystąpić trądzik i z jakich przyczyn?
Jest on związany przede wszystkim z okresem dojrzewania, kiedy zaczynają pracować hormony płciowe, ale może wystąpić właściwie w każdym wieku – u niemowląt, u osób dorosłych. Oprócz trądziku pospolitego możemy mieć do czynienia także z zawodowym, a ten powstaje na skutek kontaktu z substancjami, z którymi człowiek ma do czynienia w pracy. Ale to nie wszystko. U pacjentów obserwuję także trądzik polekowy czy kosmetyczny jako reakcja na farmaceutyki czy nieodpowiednią pielęgnację.

Tak naprawdę coraz więcej osób miewa kłopoty z trądzikiem…
Kiedyś ten problem dotyczył przede wszystkim nastolatków, w tej chwili może dotknąć tak naprawdę każdego. Jeśli chodzi o młodzież, trądzik występuje właściwie u 99 procent młodych osób. Mogą to być pojedyncze zmiany lub bardzo nasilone.

Jakie początkowe objawy powinny zaniepokoić? Być może da się zareagować, zanim trądzik przyjmie trudną do wyleczenia formę.
Pierwszą formą trądziku są ciemne plamki na ciele, czyli zaskórniki. One towarzyszą nam bardzo często. Te nie tyle należy już leczyć, ale odpowiednio pielęgnować. Do lekarza powinniśmy się zgłosić wtedy, gdy pod skórą zaczynają tworzyć się grudki, kiedy pojawiają się krostki ropne, nie mówiąc już o znacznych stanach zapalnych skóry, naciekach, bliznach.

Kiedy samemu można sobie zaszkodzić?
Często, gdy pacjenci mają pojedyncze grudki zapalne, próbują na siłę pozbyć się tego, co jest w środku. Wyciskają krosty, wprowadzając tym samym do głębszych warstw skóry dodatkowe bakterie z otoczenia. Dużym problemem jest także trądzik kosmetyczny, z którym borykają się głównie panie po zastosowaniu niewłaściwej pielęgnacji.

Jaką zatem zastosować?
Trzeba ją przede wszystkim indywidualnie dobrać. W drogeriach i aptekach dostępne są całe linie do pielęgnacji skóry trądzikowej, ale musimy pamiętać o uwzględnieniu typu skóry, dodatkowych chorób na niej występujących, dodatkowej ochronie przeciwsłonecznej. Najlepiej pielęgnację wybrać w konsultacji z dermatologiem.

Kiedy można z trądzikiem radzić sobie na własną rękę?
Wyłącznie wtedy, gdy są to naprawdę drobne zmiany. W przypadku nawet pojedynczych krost, warto udać się jednak do specjalisty, chociażby po to, jak już wspomniałam, by wspólnie ustalić, jak dbać o skórę.

Do czego może prowadzić nieleczony trądzik?
Do trwałego oszpecenia – blizn, bliznowców, przebarwień. Trzeba pamiętać o tym, że blizny leczy się bardzo trudno, dlatego warto reagować w porę i nie zwlekać z interwencją.

Wiele osób decyduje się zamiast leczenia na zabiegi oczyszczające skórę u kosmetyczki. Czym to skutkuje?
Trądzik jest chorobą, a ta zawsze wymaga diagnozy lekarza. Niektórzy traktują trądzik po macoszemu, korzystają z porad znajomych, sugerują się informacjami zawartymi w internecie. Musimy pamiętać, że trądzik u każdej osoby wymaga zastosowania indywidualnego leczenia dobranego do potrzeb skóry. Nie wykluczam wizyt u kosmetyczki i przeprowadzania zabiegów, ale powinno się to odbywać w konsultacji z lekarzem. Zaleci on, jakie zabiegi i w którym momencie terapii warto wykonać.

Zdarzają się jednak niepowodzenia w leczeniu trądziku i wiele osób po terapii za jakiś czas wraca do specjalisty. Dlaczego tak się dzieje?

Bardzo często pacjenci po uzyskaniu poprawy, myślą, że leczenie jest zakończone. To ogromny błąd. Trądzik leczy się bardzo długo, czasami latami, wymagana jest duża cierpliwość i ścisła współpraca z dermatologiem. Z chwilą, kiedy najgorsze zmiany przeminą, stosuje się działanie profilaktyczne i prewencyjne, żeby te zmiany nie chciały powracać, a wiele osób w tym momencie rezygnuje z leczenia. Pozostawmy to do oceny specjaliście, to on zadecyduje o zakończeniu terapii. Zbyt wczesne jej zakończenie spowoduje powrót problemu.