Transparenty i obelgi na sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego. Obrady przerwano

Sesja Rady Powiatu Ostrowieckiego planowo rozpoczęła się o godzinie 14, w środę. Po zaledwie dziesięciu minutach, trzeba było ją przerwać, bowiem w sali pojawił się Leszek Sułek i jeszcze kilka osób z transparentami „ORMOwcy go home” oraz „Fałsz i obłuda to właśnie starosta Zb. Duda”. Miał także ze sobą megafon, za pomocą którego uruchomił syrenę. Domagał się także udzielenia mu głosu. Przewodniczący rady Jerzy Brożyna, najpierw zdecydował o ogłoszeniu 15 – minutowej przerwy i poprosił o usunięcie z sali transparentów.

Po kwadransie nic się nie zmieniło. Leszek Sułek, któremu głosu nie udzielono, zaczął z pomocą megafonu recytować przygotowany list do Jerzego Brożyny. Po chwili przekrzykiwania się, przewodniczący ogłosił, że sesja zostaje przełożona na czwartek, 30 listopada, na godzinę 16. Zobowiązał także starostę Zbigniewa Dudę do zapewnienia spokoju w czasie posiedzenia.

- Jak wszyscy widzieliśmy, obrad nie dało się prowadzić - mówi Jerzy Brożyna. - Pan Sułek chciał zabierać głos, mimo że nie został mu udzielony, wniósł też obraźliwe transparenty. Przeszkadzało to w swobodnym prowadzeniu obrad. Mieliśmy dzisiaj dużo spraw do omówienia i dużo uchwał do podjęcia, a w takich warunkach nie mogliśmy pracować.
Starosta Zbigniew Duda zapewnił, że w czwartek sesja odbędzie się bez zakłóceń.

Leszek Sułek na posiedzeniach zarówno Rady Miasta, jak i Rady Powiatu pojawia się już od kilkunastu tygodni. Transparenty przeciwko staroście ostrowieckiemu wywiesił także w czasie obchodów Święta Niepodległości.

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect