Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Jarosław Pacholarz: - Naszym celem jest awans

Dorota Kułaga
Trener Wisły Sandomierz Jarosław Pacholarz wierzy, że wiosną jego zespół wróci do III ligi
Trener Wisły Sandomierz Jarosław Pacholarz wierzy, że wiosną jego zespół wróci do III ligi Kamil Markiewicz
W czwartek, 5 stycznia, piłkarze Wisły Sandomierz, lidera czwartej ligi, po raz pierwszy spotkają się na treningu po urlopowej przerwie. I rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. O zmianach kadrowych, planach na okres przygotowawczy i celu na rundę wiosenną rozmawiamy z Jarosławem Pacholarzem, trenerem Wisły.

Jak będą wyglądać przygotowania do rundy wiosennej?

Cały czas będziemy trenować na miejscu. Pierwszy sparing zagramy 21 stycznia z Janowianką Janów Lubelski, a później zmierzymy się między innymi z KSZO 1929 Ostrowiec i Wierną Małogoszcz.

Macie już za sobą pierwszy transfer. Doszedł Andrij Nikanowycz, 33-letni ukraiński piłkarz, który z reguły występuje w środku pomocy. To powinno być duże wzmocnienie.

Obserwowaliśmy go od pewnego czasu. To ciekawy zawodnik. Ma dużą renomę, szczególnie na Podkarpaciu, bo ostatnio grał w Karpatach Krosno. Na pewno będzie to dla nas duże wzmocnienie. Trzeba było zwiększyć rywalizację w środku pola, dlatego ściągnęliśmy doświadczonego, kreatywnego zawodnika.

To na razie jedyna zmiana kadrowa?

Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale na razie nie zostały sfinalizowane. Przede wszystkim chcielibyśmy ściągnąć zawodnika na lewą pomoc i jeszcze jednego piłkarza do środka pomocy, ale w tym przypadku chodzi o młodzieżowców. Odchodzą Jakub Kwiecień i Sebastian Mandzelowski. Są na studiach w Krakowie i nie są ich w stanie pogodzić z dojazdem na nasze mecze.

Po rundzie jesiennej jesteście liderem czwartej ligi, więc rozumiem, że cel jest jeden...

Tak, wszystko zostało podporządkowane temu celowi. Dla nas liczy się tylko awans, ale zdajemy sobie sprawę, że będzie to zadanie trudne do zrealizowania, bo inni też mają takie aspiracje. Jesteśmy jednak liderem i głównym kandydatem to awansu.

Najgroźniejsze w tej walce wydają się być rezerwy Korony Kielce.

Korona II na pewno jest bardzo groźna, ale nie lekceważyłbym też Zdroju Busko-Zdrój. Jesienią Zdrój miał trudny terminarz, ale jest to ciekawy zespół, ma swój defensywny styl, który przynosi punkty. Przeciwników nie lekceważymy, ale wierzymy w swoje umiejętności i liczymy na to, że wiosną będziemy się cieszyć z powrotu do trzeciej ligi. Teraz bierzemy się ostro do pracy, będziemy mieć szerszą kadrę i wierzę, że to zaprocentuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie