- Szacunek dla gospodarzy za to, jak zachowali się po pierwszej zdobytej bramce. Wybiliśmy piłkę na aut z premedytacją widząc, że jeden z zawodników gospodarzy leżał na murawie. Zagrali, zdobyli bramkę. Rozmawialiśmy o tym zdarzeniu, Jagiellonia postąpiła z duchem fair play oddała nam bramkę - mówił Leszek Ojrzyński.
Szkoleniowiec Korony żałował straconych punktów, tym bardziej, że jego zespół w pierwszej połowie prezentował się korzystnie. Po przerwie dwie bramki stracił z rzutów karnych podyktowanych za zagrana ręką. Trzeba przyznać, że pierwsza jedenastka była kontrowersyjna. – Ja bym tego nie zagwizdał, ale nie jestem sędzią. To był trzeci, a potem czwarty karny po zagraniu ręką i zrobiło się 1:3 - powiedział Leszek Ojrzyński.
Po jedenastu kolejkach Korona zajmuje 15. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 11 punktów.
Zapis wideo konferencji prasowej (źródło: YouTube.com / Korona TV):
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?