Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Maciej Bartoszek o fali hejtu, pomówieniach i odejściu z Korony Kielce. -Trzeba było to przerwać - stwierdził szkoleniowiec

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
- Fala hejtu, pomówień skierowana w moją osobę osiągnęła apogeum i dochodziło już momentami do absurdów - stwierdził Maciej Bartoszek.
- Fala hejtu, pomówień skierowana w moją osobę osiągnęła apogeum i dochodziło już momentami do absurdów - stwierdził Maciej Bartoszek. Fot. Korona Kielce
Maciej Bartoszek odchodzi z Korony Kielce - przestał być trenerem i dyrektorem sportowym. W emocjonalny sposób odniósł się do tej decyzji i do tego, co teraz dzieje się w klubie i wokół niego.

Jak trener Maciej Bartoszek ocenił ostatni rok spędzony w Koronie?
- Klub znalazł się na ostrym zakręcie i tak naprawdę ten rok kosztował, nie tylko mnie, dużo zdrowia. Mam na myśli również kibiców, działaczy, pracowników klubu - mówił były już szkoleniowiec pierwszoligowej Korony.

- Wyzwań było wiele. Podstawowym była walka o pozostanie w ekstraklasie, jak się to skończyło, dobrze wiemy. Potem była walka o to, żeby klub istniał. To były chyba najważniejsze wyzwania. Jedno z nich udało się osiągnąć - dodał szkoleniowiec, mając na myśli to, że mimo wielu zawirowań klub przetrwał i przystąpił do rozgrywek w Fortuna 1 Lidze.

Jak ocenia decyzje o odejściu z Korony? Nie była to łatwa decyzja. Długo rozmawialiśmy na ten temat, ale doszliśmy do porozumienia i stwierdziliśmy, że musimy coś przerwać, trzeba przerwać to, co dzieje się wokół klubu, mam na myśli ten bardzo negatywny przekaz, hejt, atakowanie wszystkich. Myśleliśmy, że to nie będzie oddziaływało na zespól, ale myliliśmy się. To się przenosi do szatni. Musieliśmy walczyć na kilku poziomach, nie mogliśmy się skupiać tylko na wyniku sportowym - powiedział Maciej Bartoszek.

- Pełniąc obowiązki osoby odpowiedzialnej za koordynowanie pionu sportowego, musieliśmy wspólnie w klubie podjąć trudne i nie zawsze popularne decyzje. Od tego czasu fala hejtu, pomówień skierowana w moją osobę osiągnęła apogeum i dochodziło już momentami do absurdów. Stwierdziliśmy, że to będzie może dobre rozwiązanie i myślę, że tak będzie. Mam nadzieję, że pozwoli to oczyścić atmosferę wokół klubu, a jeśli nie, to może niektórym unaoczni, że wieczne atakowanie i plucie na swój klub może tylko doprowadzić do końca tego klubu. Korona żyje głównie dzięki pieniądzom sponsorów, a nikt nie chce tych środków angażować, żeby być opluwanym. Korona powinna łączyć a nie dzielić. Kiedyś mnie to urzekło w Koronie, a dzisiaj tego nie ma - zakończył Maciej Bartoszek.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie