Trzy dorodne prawdziwki o obwodzie kapelusza ponad 80 cm znalazł Bogdan Kaleta z Kajetanowa. - Piękne, prawda? - zachwycał się obejmując wzrokiem beżowe kapelusze borowików szlachetnych, które przywiózł wczoraj do redakcji "Echa Dnia".
- Gdzie pan je znalazł? - pytamy. Grzybiarz milczy.
- Piękne - powtarza. - Od 20 lat zbieram grzyby i może jednego takiego znalazłem, ale trzech w jednym miejscu - nigdy.
Ponawiamy pytanie o miejsce udanego grzybobrania ze trzy razy.
- A po co to nagłaśniać? - wydusza z siebie. - Jeszcze konkurencja się dowie i wyzbiera mi tam wszystko... No dobrze, powiem. W Wiśniówce, koło kopalni. Jechałem na maszynie i zobaczyłem je z daleka.
Grzybki niestety są nadgryzione przez ślimaki i robaki, i do wykorzystania w kuchni się nie nadają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?