Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/SWIETOKRZYSKIE
Bardzo ciężka sytuacja panuje w buskim szpitalu powiatowym. Tak jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu - nadal dwa oddziały: geriatria i wewnętrzny są czasowo zamknięte. Wstrzymano tam przyjęcia po wykryciu dwóch przypadków zakażenia koronawirusem.
Sytuacja od ubiegłego tygodnia jeszcze się pogorszyła. Brakuje miejsc dla pacjentów, nie można ich przyjąć bo oddziały muszą być odizolowane. Kilku pacjentów jest podłączonych do respiratorów. Są też zgony.
Personel pracuje na najwyższych "obrotach". Dyrektor lecznicy, Grzegorz Lasak próbuje sytuację kontrolować i podejmuje bardzo trudne decyzje, jedna za drugą. Udało nam się tylko chwilkę z dyrektorem porozmawiać w poniedziałek, 12 października. Oto co nam przekazał:
- Sytuacja jest bardzo ciężka. Oddział zakaźny jest pełny, trzej pacjenci są podłączeni do respiratorów. Kilku pod tlenem. Są też zgony. Ograniczamy od dziś zabiegi planowane, ponieważ personel z OIOM-u musi leczyć ludzi pod respiratorami. Na innych oddziałach też coraz gorzej. System jest w ogóle nie przygotowany na takie sytuacje kryzysowe. Bardzo trudno nam funkcjonować, a musimy się dostosować do ogólnopolskich wymogów władz - poinformował nas w poniedziałek, 12 października Grzegorz Lasak, dyrektor szpitala powiatowego w Busku - Zdroju.
Dodajmy, że dyrektor szpitala już kilka dni temu ostrzegał, że najgorsze dopiero przed nami. Wydał specjalny komunikat dotyczący zbliżającego się okresu wzmożonych zachorowań na grypę i inne infekcje. Pisał wtedy co następuje: " Z codziennego doświadczenia widzę, że niestety - najgorsze dopiero przed nami. Przyjdzie zima i choroby z nią związane. Wirus osłabia organizm, towarzyszy mu gorączka, w której temperatura się waha. Z godziny na godzinę może dojść do drastycznego pogorszenia stanu zdrowia. Już dziś pacjenci korzystają ze wspomagania oddechu. Zmiany w płucach, po przebytej chorobie, są nieodwracalne. Proszę nie wierzyć tym, co to bagatelizują problem. Przesadzać również nie można, ale uważać trzeba i zachowywać wszystkie warunki bezpieczeństwa. My wykonujemy w szpitalu bardzo ważne zadanie, tworzymy warunki do izolowania pacjentów na geriatrii i internie, ponieważ szpitale budowane w latach 60 ubiegłego wieku, posiadają wspólne łazienki i toalety. Pacjenci zarażają się więc nawzajem i zarażają personel. Mam nadzieję, że za cztery tygodnie wykonamy zadanie. Powiecie że to późno, bo zima za pasem. Oczywiście można było wcześniej, ale niestety trudno było przekonać do tego ludzi, którzy nie rozumieją problemu. Są w innym miejscu, może mają prawo nie rozumieć. Nie wiem - próbuję ich zrozumieć.
Proszę uważać, najgorsze przed nami. Wroga nie wolno lekceważyć - to najważniejsza zasada wojskowego rozpoznania, a prawidłowe rozpoznanie to podstawa dalszych działań operacyjnych i oczywiście bezpieczeństwo ludzi. Złe rozpoznanie to klęska. Podobnie w medycynie. Podstawa to prawidłowa diagnoza a potem dopiero proces leczenia - nie jestem lekarzem, ale myślę, że jest tu pewna analogia."
Koronawirus w regionie. Najważniejsze informacje
Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
Sprawdź mapę zakażeń w Świętokrzyskiem:
Koronawirus w Świętokrzyskiem. Aktualna mapa i liczba zarażeń, śmierci i ozdrowień w powiatach [INFOGRAFIKA]
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?