Trudno dotrzeć do Osady Średniowiecznej w Hucie Szklanej?

- Odwiedzić tę atrakcję turystyczną, wybrałem się kilka dni temu. Zdziwienie moje i innych pasażerów busa było ogromne, gdy okazało się, że aby dotrzeć do wioski, musimy najpierw odbyć dość długą pieszą wędrówkę. A jeśli starsza, albo niepełnosprawna osoba chciałaby obejrzeć osadę? - spytał mężczyzna. Podkreślił, że turystom powinno się ułatwiać, a nie utrudniać docieranie do atrakcji.

Zatelefonowaliśmy w tej sprawie do Sławomira Kopacza, wójta gminy Bieliny, na terenie której znajduje się Osada Średniowieczna. - Przystanek znajduje się około czterystu metrów od osady, przy skrzyżowaniu do Huty Podłysicy. Myślę więc, że ta odległość nie jest duża i nie ma z tym większego problemu - odpowiedział wójt Kopacz. Podkreślił, że tuż obok wioski jest duży, bezpieczny parking, na którym mogą zaparkować pojazdy zarówno indywidualne osoby, jak i autokary, którymi docierają tam grupy turystów. Jednak po udaniu się na miejsce, włodarz gminy Bieliny doszedł do wniosku, że problem może istnieć.

- Nie wiem, czy w rozkładzie jazdy przewoźnicy mają uwzględniony ten przystanek przy krzyżówce, oddalony tylko o kilkaset metrów od osady. Sprawdzimy to i jeżeli tak nie jest, postaramy się o to, żeby się tam zatrzymywali, bo następny przystanek jest w odległości tysiąc dwieście metrów od osady - zapowiedział wójt Kopacz.