Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa Kadzielnia Sport Festiwal. Dwa dni ekstremalnych wrażeń [ZDJĘCIA]

Paulina Baran
Paulina Baran
Było bardzo fajnie, ale musimy przyznać, że na początku mieliśmy problem z prowadzeniem. Na szczęście szybko nabraliśmy wprawy - mówili uśmiechnięci Marta i Daniel tuż po wyjściu z kajaku.
Było bardzo fajnie, ale musimy przyznać, że na początku mieliśmy problem z prowadzeniem. Na szczęście szybko nabraliśmy wprawy - mówili uśmiechnięci Marta i Daniel tuż po wyjściu z kajaku. Dawid Łukasik
Przejazd półkilometrową tyrolką zwieszoną pomiędzy skałami, wspinaczka na linach i drabince, pływanie kajakiem po szmaragdowym jeziorku, a także strefa relaksu na hamakach. To wszystko czekało na miłośników sportów ekstremalnych, którzy pojawili się w sobotę, 29 czerwca ma kieleckiej Kadzielni.

Kto nie zdążył przybyć, nie ma czego żałować, bo impreza jest dwudniowa i odbywa się także w niedzielę, 30 czerwca. Drugi dzień festiwalu zapowiada się równie interesująco, tym bardziej, że po raz pierwszy w Kielcach odbędzie się plenerowe Silent Disco, czyli impreza taneczna w ciszy. Każdy z uczestników otrzyma słuchawki i sam wybierze muzykę jednego z trzech DJ’ów, przy której chce się bawić.

W sobotę największe kolejki ustawiały się oczywiście do tyrolki, ale mnóstwo osób chętnie korzystało też z innych ekstremalnych atrakcji, jakie przygotowano na piątą już edycję sportowej imprezy. Wielu śmiałków wspinało się po skałkach – jedni używali do tego liny, inni korzystali ze specjalnie przygotowanej drabinki. Duża kolejka ustawiała się także do pływania kajakami, co wbrew pozorom nie było proste. – Było bardzo fajnie, ale musimy przyznać, że na początku mieliśmy problem z prowadzeniem. Na szczęście szybko nabraliśmy wprawy - mówili uśmiechnięci Marta i Daniel tuż po wyjściu z kajaku.

Na Kadzielni coś dla Siebie znajdą także osoby spragnione wypoczynku. Zorganizowano tu bowiem strefę relaksu, gdzie zaparkowały foodtrucki i można odpocząć na krzesełkach i hamakach.

Organizatorami festiwalu są kielecka radna Agata Wojda i Katarzyna Kędzierska z całą grupą pasjonatów, przy udziale Urzędu Miasta w Kielcach i Geoparku.

- To już piąty, jubileuszowy festiwal, podejrzewam, że unikalny w kraju dla amatorów sportów ekstremalnych, w czasie którego każdego roku przybywa nowych atrakcji - mówiła kielecka radna Agata Wojda.

– W tym roku nowością jest 500 metrowy przejazd tyrolską rozwieszoną nad niecką dawnego kamieniołomu już dla dzieci od szóstego roku życia. Jest możliwość wypoczynku na hamaku, 40 metrów nad ziemią i popatrzenia na piękne widoki, a można także będzie popływać kajakiem po szmaragdowym jeziorku. Warto wiedzieć, że przejazd tyrolką, oczywiście po wskazówkach udzielonych od instruktorów sam w sobie też jest urozmaicony, są trzy różnorodne trasy z dwoma przesiadkami i liczne niespodzianki – wyjaśniała Agata Wojda.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie