Trwa spór o ruch ciężarówek biegnący drogą prowadzącą przez te miejscowość. Mieszkańcom nie podoba się, że przed ich oknami jeżdżą, praktycznie jedna za drugą, potężne ciężarówki wyładowane kamieniami.
- Spotkanie miało na celu znalezienie kompromisu, które umożliwi bezproblemowe funkcjonowanie obydwu kopalni, bez utrudnienia życia mieszkańcom Piórkowa i Wszachowa - mówi Bogusław Włodarczyk, starosta opatowski.
Tymczasem przedstawiciele dwóch zakładów wydobywających kruszywo przedstawili propozycje dotyczące przebiegu drogi, która umożliwi poprawne funkcjonowanie, także będzie bardziej bezpieczne dla mieszkańców. Mieszkańcy nie zgodzili się z propozycjami władz kopalni.
W imieniu mieszkańców wsi Piórków Kolonia głos zabrała sołtys tej miejscowości.
- Dla mnie najważniejsze jest bezpieczeństwo - mówiła Stanisław Kasprzyk. Zdaniem mieszkańców najlepsze rozwiązanie to, gdyby ciężarówki całkowicie zniknęły z wiejskich dróg. Ponadto mieszkańcy mówili, że lokalizacja kopalń w sąsiedztwie wiosek to raczej zły pomysł.
Ostatecznie nie doszło do kompromisu, który byłby korzystny dla obu stron konfliktu.
Gospodarz spotkania Bogusław Włodarczyk zaproponował przedłużenie czasu przygotowania kopalń do rozwiązania problemu i znalezienia tak zwanego złotego środka.
- Rozumiem mieszkańców i rozumiem właścicieli kopalni i ludzi, którzy tam pracują - przekonywał starosta Włodarczyk. I dodał, że znalezienie kompromisu jest konieczne.
- Proponuję wydłużenie czasu na znalezienie takich rozwiązań, które pozwolą na właściwie funkcjonowanie kopalń i zapewnią bezpieczeństwo mieszkańcom Piórkowa i Wszachowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?