Trwa walka o nóżkę małej Eryczki z Ostrowca. Wciąż potrzebne są pieniądze

W Polsce… amputacja. Nadzieja w Ameryce
Eryka Adamczyk urodziła się z brakiem kości strzałkowej, skróconą kością piszczelową i zdeformowaną stópką. Ma w niej tylko 3 małe paluszki. To bardzo rzadka wada, zdarza się raz na 50 tysięcy urodzeń, w Polsce rocznie rodzi się tylko kilka takich dzieci. Jej siostra bliźniaczka, Ingrid, jest całkowicie zdrowa. Mama dziewczynki, pani Ernesta zaczęła szukać pomocy. Okazało się, że w Polsce jedyne, co proponowali Eryczce, to amputacja jej nóżki. Na szczęście była inna droga. W leczeniu takich wad specjalizuje się doktor Paley, światowej sławy ortopeda dziecięcy ze Stanów Zjednoczonych. Pomaga stanąć na nóżki dzieciom skazanym gdzie indziej na amputację.

Rozpoczęła się walka o zebranie ogromnej sumy niezbędnej do opłacenia operacji. Udało się i 30 sierpnia Eryczka trafiła na stół operacyjny w Paley European Institute, który powstał w Warszawie. Doktorowi Paley’owi towarzyszyła ekipa polskich wybitnych lekarzy - doktor Michał Deszczyńki i doktor Tomasz Albrewczyński.

Eryczka po pierwszej operacji
Operacja polegała na rekonstrukcji stopy oraz przycięciu i wyprostowaniu piszczeli. - Trwała ponad 4 godziny, ale zakończyła się sukcesem. Ta operacja fachowo nazywa się "SUPERankle" i Eryka będzie musiała teraz przez 12 tygodni nosić gips i jeszcze przez kolejny rok specjalną protezę – mówi pani Ernesta, mama dziewczynki.

Po operacji było ciężko. Mała Eryczka cierpiała, ale obecnie czuje się coraz lepiej. - Jest jej smutno, że nie może się sama przemieszczać, ale staramy się ją zajmować w inny sposób. Ważne, że nóżka już jej nie boli i córka dochodzi do siebie – podkreśla pani Ernesta.

To nie koniec walki
To jednak nie koniec walki o zdrowie i sprawność. - Za rok Erykę czeka operacja kolana i pierwsze wydłużanie nogi o 5 centymetrów. Kość zostanie przecięta i przez pół roku córka będzie miała założony specjalny aparat do wydłużania. W miejscu przecięcia odbudowuje się chrząstka, która kostnieje. Podczas wydłużania Eryczka codziennie będzie rehabilitowana w celu wzmocnienia mięśni, stawów oraz będzie uczona prawidłowego chodu po operacji. Niestety wydłużanie trzeba będzie powtarzać co 3-4 lata aż do zakończenia procesu wzrostu przez dziecko – opisuje mama Eryczki.

Koszt kolejnej operacji, która odbędzie się prawdopodobnie już za rok, to około 250 tysięcy złotych. - Dlatego w dalszym ciągu prosimy o wsparcie. Chciałabym również podziękować wszystkim tym, dzięki którym udało się przeprowadzić pierwszą operację. Dziękuję za pomoc Eryczce w tej walce – podkreśla pani Ernesta.

Pomóżmy
Dziewczynka cały czas jest pod opieką ostrowieckiej fundacji "Bo w Nas jest Moc". Fundacja ta założyła grupę gdzie są wystawiane przedmioty na licytacje i w ten sposób też można wspomóc Eryke - https://www.facebook.com/groups/510965439487030.

Żeby pomóc Eryczce stanąć na nóżki wystarczy wpłacić dowolną kwotę na numer konta 70 1240 5035 1111 0010 9446 2895 tytułem Eryka Adamczyk – Darowizna.