Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzęsienie ziemi w Radzie Powiatu Opatowskiego. Radni nie chcieli rozmawiać o zwiększeniu pieniędzy na Włostów. Będzie strata dotacji

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Tak mają wyglądać hale we Włostowie - sztandarowa inwestycja starosty opatowskiego Tomasza Stańka. Czy powstaną?
Tak mają wyglądać hale we Włostowie - sztandarowa inwestycja starosty opatowskiego Tomasza Stańka. Czy powstaną?
Nie było w środę na sesji głosowania nad zwiększeniem środków na budowę inkubatora rolniczego we Włostowie. Radni Powiatu Opatowskiego zajmą się sprawą jeszcze raz w piątek, 27 maja. Jeśli nie przegłosują zwiększenia nakładów na tą inwestycję - sztandarową dla obecnych władz powiatu - może przepaść dofinansowanie z Polskiego Ładu wysokości 15 milionów złotych. Jakie będą decyzje? Dziś trudno powiedzieć bo obserwujemy polityczny przewrót w powiecie.

Środowa sesja Rady Powiatu Opatowskiego przebiegła zupełnie inaczej, niż planowano. Odwołany został dotychczasowy przewodniczący Wacław Rodek, złożono też wniosek o odwołanie starosty Tomasza Stańka. To efekt politycznego trzęsienie ziemi. radni wybrani z list Prawa i Sprawiedliwości nie są na dziś większością - utworzyła się nowa większość skupiona wokół byłego starosty Bogusława Włodarczyka z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Przypomnijmy, że w 2018 Radę Powiatu stworzyło 9 radnych z list Prawa i Sprawiedliwości, 7 z Polskiego Stronnictwa Ludowego i 1 osoba z Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty.

Przeciwko ukształtowanym w 2018 roku władzom Powiatu z Tomaszem Stańkiem na czele w środę wystąpili radni wybrani z list Prawa i Sprawiedliwości - Bożena Kornacka, Kazimierz Żółtek, Andrzej Gajek i Maciek Wolański.

Tak relacjonowaliśmy środową sesję

W tle tych wydarzeń znalazła się sprawa zwiększenia planowanych wydatków na budowę pierwszego etapu Centrum Przedsiębiorczości Rolnej we Włostowie w gminie Lipnik. Powiat opatowski ogłosił przetarg, w którym zgłoszono oferty droższe niż planowano. Do podpisania umowy brakuje 3,5 miliona złotych i właśnie ta kwestia miała być głosowana na sesji w środę. Stało się inaczej.

Już na początku posiedzenia, wybrana później na nową przewodniczącą rady Bożena Kornacka, złożyła formalny wniosek o zdjęcie z porządku obrad punktów dotyczących zmian w budżecie powiatu i Wieloletniej Prognozie Finansowej. Wniosek poparło 12 z 17 radnych biorących udział w posiedzeniu. Pięciu było przeciw.

Jak wyjaśniano, radni mieli w tej kwestii wątpliwości i chcieli poczekać do piątku, kiedy odbędzie się komisja z udziałem między innymi autorów projektu Centrum Przedsiębiorczości Rolnej.

- Zdjęcie projektu uchwały z porządku obrad nie jest podyktowane niechęcią do działania w tej kwestii. Radni potrzebują dodatkowych wyjaśnień, bo chodzi o przekazanie niemałych pieniędzy. Po uzyskaniu odpowiednich informacji, sytuacja na pewno zostanie unormowana- mówiła Bożena Kornacka.

Tak relacjonowaliśmy odwołanie przewodniczące na środowej sesji na bieżąco

W piątek na posiedzeniu komisji poprzedzającym nadzwyczajną sesję Rady Powiatu, obecni będą również przedstawiciele podobnych instytucji działających na terenie całej Polski.

Starosta opatowski jest mocno zdziwiony głosowaniem przeciw
- Nie do końca rozumiem to zachowanie szczególnie radnych, którzy do tej pory byli jak najbardziej za inwestycją- komentuje Tomasz Staniek, starosta opatowski.- Przecież uchwaliliśmy strategię rozwoju powiatu, w której jest ona zapisana. Dzisiaj radni zaczynają torpedować ten pomysł, wycofali uchwałę, co dla mnie jest nieracjonalne. Musieliśmy dołożyć brakujące 3,5 miliona złotych, ale powiat ma te pieniądze. Wydawało mi się, że to tylko formalność, tymczasem do głosu doszła zwykła złośliwość. W piątek będziemy się starali przekonać radnych, by poparli uchwałę. To ostatni dzień, gdy możemy podpisać umowę z wykonawcą bez strachu, że przepadnie nam dofinansowanie. Będę wytłumaczyć radnym dlaczego najpierw budujemy hale inkubatora. To on będzie nam dawał dochód, z którego będziemy mogli finansować inne inwestycje.

Na budowę Centrum Przedsiębiorczości Rolnej na terenie dawnej cukrowni we Włostowie w gminie Lipnik, powiat opatowski otrzymał 15 milionów złotych dofinansowana z programu Polski Ład. Pierwsza hala, według planów, stanąć ma jeszcze w 2022 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie