Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza

Cezary Rudziński
W półmroku piwniczki zamienionej na kryptę dostrzegam grób z jasnym krzyżem oraz czarną, marmurową, popękaną w wielu miejscach płytę z napisem: "Miejsce czasowego spoczynku Adama Mickiewicza. 26 listopad. 30 grudzień 1855". A nad nim obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej. Nareszcie dotarłem do ostatniego miejsca, z najważniejszych w życiu i twórczości naszego wieszcza. Jestem w Muzeum Adama Mickiewicza w Stambule.
Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza
Cezary Rudziński

(fot. Cezary Rudziński)

JAK SZUKAŁEM STAMBULSKIEGO MUZEUM?

Znalezienie domu nie jest proste. W jednym z przewodników w języku polskim znalazłem informację, że "Na lewo do placu (Taksim) znajduje się Muzeum Adama Mickiewicza". Bez żadnych szczegółów, nawet nazwy ulicy, nie mówiąc już o odległości. Zdałem się na placówkę Informacji Turystycznej na placu Taksim, gdzie wydrukowano mi fragment planu miasta i zaznaczono trasę. Zgodnie z nią poszedłem najpierw bulwarem Tarlabaşi z intensywnie zmienianą zabudową. Jest to dzielnica trochę "szemrana" z, od kilku lat, systematycznie niszczoną historyczną, ale i w fatalnym stanie, zabudową. W ramach trwającego od 2006 roku procesu jej wielkomiejskiej transformacji i "rewitalizacji".

Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza
Cezary Rudziński

(fot. Cezary Rudziński)

W "SZEMRANEJ" DZIELNICY

Z tego bulwaru skręciłem w jedną z ulic poprzecznych opadających dosyć stromo w dół. I dotarłem do Serdar Őmerpaşa Cadesi, gdzie już życzliwi mieszkańcy wskazali mi właściwy dom, stojący na jej rogu. Nie jest to jednak budynek, w którym ostatni okres życia spędził i w nim zmarł poeta. Tamten spłonął w 1870 roku. Według jednego ze źródeł budynek został odbudowany przez polskiego snycerza i odnowiony. Na zdjęciu z 1880 roku widzę, że jest to zadbany, samotnie stojący dom.

Niestety, odbudowany chyba niezbyt solidnie. Podobnie jak jego remont wykonany w 1984 r., po którym w budynku tym utworzono kolejne muzeum z pamiątkami po poecie. Wilgoć, a i sama konstrukcja gmachu dosyć słaba spowodowały, że jesienią 2002 roku zawalił się w nim dach. Kapitalny remont podjęty w roku następnym doprowadził do tego, że jest to obecnie jeden z najlepiej wyglądających domów w okolicy.
Od 2005 roku znajduje się w nim ekspozycja przygotowana przez Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie. W domu, który stał na tym miejscu w 1855 roku, poeta mieszkał krótko.

Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza
Cezary Rudziński

(fot. Cezary Rudziński)

MICKIEWICZ W KONSTANTYNOPOLU

Do Konstantynopola przybył we wrześniu tegoż roku z sekretarzem i przyjacielem Armandem Lévy'm oraz pomocnikiem Henrykiem Służalskim. "Nie miał pieniędzy na lepszy hotel, a nie chciał korzystać z gościny elity polskiej emigracji w pałacach nad Bosforem" - czytam w wydanej przez stambulskie muzeum broszurze "Migrujący Uniwersytet Mickiewicza". Miał natomiast plany pomocy w tworzonych pod komendą Polaków oddziałów wojskowych w armii Imperium Osmańskiego. Do, oczywiście, walki z Rosją. Przypomnę, że trwała wówczas wojna krymska (1853-1856), w której Mickiewicz dostrzegł szansę na wyzwolenie Polski.

Zamierzał m.in. sformować oddzielny Legion Żydowski, ze względu na korzenie wielu znajdujących się w Turcji emigrantów z Polski. Współpracownicy wynajęli dla niego i siebie od miejscowej Polki domek w dzielnicy położonej na północ od Zatoki Złotego Rogu, europejskiej części ówczesnego Konstantynopola. "Dla siebie wybrał - to z tego samego źródła - "nędzny pokoik". Jesienią 1855 r. wizytował m.in. w bułgarskim obecnie Burgas obóz kozaków dowodzony przez polskiego szlachcica, który przeszedł na islam. Po powrocie do Konstantynopola, jak wiadomo, umarł niespodziewanie.

Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza
Cezary Rudziński

(fot. Cezary Rudziński)

JEDEN STRAŻNIK, JEDEN ZWIEDZAJĄCY

Na ścianie frontowej obecnego muzeum znajdują się trzy kamienne tablice. Na wysokości parteru, obok drzwi wejściowych, z tekstem w językach polskim i tureckim: "1855 1955 Muzeum otwarte w setną rocznicę śmierci Adama Mickiewicza, wielkiego poety polskiego. Warszawa, listopad 1955". Nad drzwiami wejściowymi, jedna nad drugą, kolejne, również w dwu językach. Większa, z metalowym medalionem poety, polsko-turecka: "1855 1933 Naszemu wieszczowi Adamowi Mickiewiczowi w rocznicę zgonu. Polacy w Stambule 26 XI." A pod nią polsko-francuska, z nieporadną polszczyzną:" Napamiatke postawiony tendom / natem miejscu gdzie 28 (!) listopada 1855 roku / umarl Adam Mickiewicz."

Dzwonię, gdyż drzwi do muzeum są zamknięte. Otwiera mi umundurowany strażnik, jedyna osoba w całym budynku. Zwiedzanie jest bezpłatne, trzeba tylko pozostawić koło niego torbę. Aparat fotograficzny i notes można jednak zabrać. Parter i dwa piętra oraz klatkę schodową i korytarze tego, w sumie niewielkiego budynku, wypełnia prezentacja życia i twórczości naszego wielkiego rodaka. Multimedialna, z możliwością dokładniejszego zapoznania się z detalami. Fotografuję i notuję.

Turcja. Stambuł - dom przy ulicy Słodkich Migdałów. W Muzeum Adama Mickiewicza
Cezary Rudziński

(fot. Cezary Rudziński)

CO MOŻNA OBEJRZEĆ ?

"Na ścianie korytarza tekst Inwokacji "Panno Święta…". W okienkach slajdy z pogrzebu poety w Krakowie oraz wieńców. Informacja o Adamie Mickiewiczu po polsku, turecku i angielsku. W pokoju na parterze również po francusku. Fragmenty jego twórczości. Trzy tablice z informacjami o kulturze tureckiej w latach 1718 - 1855, z życia poety 1798 - 1855 i o kulturze oraz historii Europy 1772 - 1856. Na korytarzach i klatkach schodowych kopie znanych portretów poety, m.in. Walentego Wańkowicza. Informacje o tutejszych towarzyszach Mickiewicza: Lévy'm i Służalskim.

Cała ściana z fragmentami stron jego książek. Na korytarzu II piętra kopia znanego (nie pamiętam autora) popiersia młodego Adama. W jednym z pokojów stary kufer podróżny symbolizujący wyjazd Mickiewicza w dniach 4 - 18 października 1855 r. do obozu w Burgas. Replika narzuty, powiększony na całą ścianę rysunek "Powrót z polowania" do obozu tureckiego". Dalsze szczegóły pomijam, nie zamierzam pisać przewodnika. Wyjście na taras na II p. zamknięte kratą. Obok przy schodach leży na podłodze podestu spatynowana na zielono rzeźba głowy poety. I to już wszystko.

ADAM MICKIEWICZ SOKAĞI

Gdy wychodzę, do muzeum zamierza wejść jakiś młody rodak. Mówi, że był tu już wczoraj, ale w poniedziałki jest ono zamknięte. Słyszę od niego, że kilkadziesiąt metrów dalej w górę od tej uliczki, odchodzi od niej podobna, nazwana imieniem i nazwiskiem naszego poety. Rewanżuję się informacją, że aby wejść do budynku, trzeba zadzwonić, a dzwonek jest dosyć wysoko, trudno go zauważyć. Wchodzi, a ja szukam Adam Mickiewicz Sokaği.

Okolica paskudna. Brudy, śmieci nie sprzątane chyba nigdy, odrapane i zaniedbane domy. W poprzek Tatli Badem wisi jakiś baner. To kurdyjski, słyszę od jednego z mieszkańców uśmiechającego się na wiadomość, że jestem Polakiem. Mówi coś, co może brzmieć jak: "Niech żyje wolny Kurdystan". Uściskamy sobie dłonie. Parę kroków dalej jest już uliczka Mickiewicza. Jeszcze bardziej parszywa, brudna i cuchnąca. Na ścianie pod tablicą z jej nazwą oraz, po drugiej stronie narożnika, nazwą tej, która jest adresem muzeum, wiszą kable elektryczne. Syf i malaria, jak niegdyś mówiła u nas młodzież. Do ulicy Kalyoncu Kulluğu, którą przyszedłem od bulwaru Tarlabaşi, wracam innym zaułkiem, też ostro pod górę. Jest równie "sympatycznie" jak w pobliżu muzeum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie