Yasemin Ozer, Tamari Khaindrava i Ana Łysenko odbywały w Zespole Szkół Techniczno-Informatycznych praktyki. Spędziły w Busku tydzień, promując międzynarodowy projekt "Krok w przyszłość".
Pod takim hasłem odbywał się, zakończony w ubiegłym tygodniu, jesienny objazd studentów z różnych stron świata po ziemi świętokrzyskiej. Pracowali w szkołach, w ramach praktyk organizacji AIESEC.
KROK W PRZYSZŁOŚĆ
To największa organizacja studencka, obecna w 107 krajach naszego globu. Zrzesza ponad 50 tysięcy członków. Trzy osoby z tej potężnej armii zawitały pod koniec października do buskiego "mechanika".
Na co dzień studiują różne kierunki: Yasemin - ekonomię, Tamari - zarządzanie, Ana - lingwistykę. W Busku stanęły odważnie za katedrą i prowadziły zajęcia dla młodzieży. Choć nie były to typowe lekcje.
- Projekt "Krok w przyszłość" realizowany jest po raz trzeci na terenie naszego województwa. Temat wiodący to kreatywna edukacja, zaś jej głównym celem jest szerzenie tolerancji i różnorodności kulturowej wśród uczniów poprzez aktywną formę zajęć - mówi Krystyna Kaleta, wicedyrektor "mechanika".
WARSZTATY I URODA
Słowo "aktywna" jest tu jak najbardziej na miejscu. Wszystkie zajęcia ze "stranieri" z AIESEC odbywały się w języku angielskim i miały atrakcyjną formułę.
Yasemin, Ana i Tamari prowadziły warsztaty z historii, geografii, biologii, podstaw przedsiębiorczości, wiedzy o społeczeństwie i kulturze. Naukę tańca narodowego podciągnięto pod... wychowanie fizyczne.
- To były bardzo ciekawe zajęcia. Dziewczyny były bezpośrednie, łatwo nawiązaliśmy kontakt. Nie było dystansu, oczarowały nas też swoją urodą - przyznaje Paweł Walkowicz z klasy czwartej elektronicznej. - Zwłaszcza... kruczowłosa Yasemin podbiła serca chłopaków!
WARUNKI SUPER
Dodajmy, że obie strony były zadowolone. Na pytanie o znajomość angielskiego wśród uczniów "mechanika" studentki odpowiedziały chórem: - Poziom wyżej niż średni!
Podczas pobytu w Busku mieszkały w pokojach gościnnych internatu "mechanika". - Warunki były super! - oceniła Ana. Cała trójka bardzo chwaliła polską kuchnię, a zwłaszcza rosół z kury i schabowego z kapustą. Na spotkanie studentek z młodzieżą uczennice klasy gastronomicznej upiekły wyborne ciastka. Był też program artystyczny - recital z utworami w językach polskim i angielskim.
PONIDZIE BEZ TAJEMNIC
W czasie wolnym Yasemin, Ana i Tamara zwiedziły Ponidzie. Najpierw Chmielnik, gdzie z przewodnikiem obejrzały rynek, cmentarz żydowski, synagogę. Złożyły wizytę w Wiślicy - w bazylice i Domu Długosza, najwięcej czasu poświęcając jednak na poznawanie Buska.
Były więc w części zdrojowej, gdzie zaliczyły Marconiego i inne markowe sanatoria. Podczas rekonesansu w centrum gościły między innymi w ratuszu, starostwie, Galerii Zielona. Chętnie chodziły na zakupy, tracąc pieniądze na książki. Zostały także zaproszone na pyszne lody, a tę słodką przyjemność zafundowała Rada Rodziców "mechanika".
Na wysokości zadania stanął też dyrektor Sylwester Pałka. Żegnając się ze "stranieri" podarował im piękne albumy o ziemi świętokrzyskiej i... maskotkę Baby Jagi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?