Turniej Krasomówczy z trudnymi pytaniami. Zobacz film

Chodzi mi o to, aby język giętki, powiedział wszystko, co pomyśli głowa: a czasem był jak piorun jasny, prędki, a czasem smutny jako pieśń stepowa- ten cytat z Juliusza Słowackiego od ponad dwudziestu lat towarzyszy tej marcowej akcji. Jak najlepiej władać ojczystym językiem?

Przez sześć dni w Kielcach i regionie organizowanych jest kilkadziesiąt wydarzeń związanych z naszym językiem, jego pięknem. W tym roku motywem przewodnim tygodnia jest jeden z priorytetów Ministra Edukacji Narodowej, czyli szkoła otwarta na kulturę i czytelnictwo.
Tradycyjnie na pierwszy ogień organizatorzy- czyli Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli- wzięli umiejętności wysławiania się młodzieży. Reprezentanci kilkunastu szkół województwa świętokrzyskiego rywalizowali na małej scenie Kieleckiego Centrum Kultury w XXII Turnieju Krasomówczym “O Laur Demostenesa”. Do słownego fantazjowania na różne tematy prowokowały pytania przygotowane przez przewodniczącego jury, Janusza Wróblewskiego. Co było pierwsze: kura, czy jajko? Twoja lista dobrych uczynków? Za jakie czyny zasługuje się na niebo? Jak wyglądałby świat bez luster? Jak wytłumaczysz cudzoziemcowi znaczenie powiedzenie: z deszczu pod rynnę? Do czego służy szafa? Do jakich zwierząt porównuje się ludzi? Co byś zrobił, gdyby pozostał ci tylko jeden dzień życia? Jak wygląda anioł?

Uczniowie mieli spore trudności z ciekawym ujęciem tematu, niektórzy próbowali zmieniać go na inny, kilku zamiast trzech minut prezentacji poddawali się już po pierwszej. Pierwsze miejsce zajęła Iwona Zaleśna z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 w Chęcinach, drugie- Bartosz Skrobisz z I Liceum Ogólnokształcącego we Włoszczowie a trzecie Michał Kubicz z I Liceum Ogólnokształcącego we Włoszczowie.

Na finał konkursu zgłosiło się 14 osób i organizatorzy zastanawiali się, jak w przyszłym roku- podczas jubileuszowego XXV Tygodnia Kultury Języka- uatrakcyjnić turniej krasomówczy. Może rozegrać go także w kategorii VIP ?