Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twardy sąd nad dzisiejszymi politykami

Mateusz Bolechowski
Jerzy Stępień (stoi) tłumaczył młodzieży - gdyby w czasach Polski ludowej władza otwarła granice, wszyscy uciekliby na Zachód. Tak było wtedy dobrze.
Jerzy Stępień (stoi) tłumaczył młodzieży - gdyby w czasach Polski ludowej władza otwarła granice, wszyscy uciekliby na Zachód. Tak było wtedy dobrze. M. Bolechowski
Spotkanie uczestników Okrągłego Stołu z młodzieżą, jakie odbyło się w Skarżysku, było okazją do podsumowania 20 lat wolności Polski.

Obserwator rozmów z 1989 roku, biskup Bronisław Dembowski nie ukrywał, że jego zdaniem dziś politycy nie zajmują się dobrem Polski, tylko swoich partii.

Uczestnicy obrad Okrągłego Stołu z arcybiskupem Bronisławem Dembowskim na czele, skarżyscy działacze Solidarności i młodzież spotkali się w auli Technicznych Zakładów Naukowych. Dyskutowano o tym, czy jest tak, jak miało być, gdy 20 lat temu zmieniała się Polska. Wtorkowa debata była jednym z elementów obchodów 20 - lecia suwerenności naszego kraju, jakie odbywają się w Skarżysku - Kamiennej.
Najpierw był "Toast za Wolność", w rocznicę czerwcowych wyborów, potem sportowe zawody dla młodzieży, a w tym tygodniu główne uroczystości. Warto zaznaczyć, że w większości imprez bierze udział sporo mieszkańców miasta. We wtorek w TZN zebrało się ponad sto osób; wśród nich byli arcybiskup Bronisław Dembowski, profesor Jerzy Stępień, mecenas Michał Chałoński, a także szef skarżyskiej Solidarności Bogdan Ryś, przedstawiciele pierwszego Komitetu Obywatelskiego ze Skarżyska, uczniowie szkół i włodarze miasta, a także posłanka Maria Zuba.

Warto rozmawiać

O wydarzeniach z 1989 roku mówił doktor Piotr Kardyś, skarżyski historyk. Potem mówił arcybiskup Dembowski. - Wyznaczono mnie na obserwatora rozmów przy okrągłym stole, prymas dał mi jedno polecenie - rób co możesz, żeby pierwsza rozmowa opozycji ze stroną rządową nie była ostatnią - wspominał kapłan. Jego eminencja mówił o wyniku negocjacji; Solidarność w wyniku umowy mogła zdobyć maksymalnie 35 procent głosów w sejmie i 100 procent w senacie. - Boje toczyły się o to, jaką większością sejm zdominowany przez PZPR może przegłosować uchwały senatu. Rządowi chodziło o to, żeby stworzyć pozory demokracji, wynik rozmów był taki, że generał Czesław Kiszczak wyszedł z sali załamany. Dla mnie to dowód, że podczas rozmów nie zawarto żadnego "układu" - mówił duchowny.

Dlaczego było lepiej?

W czasie dyskusji młodzież zadawała wiele pytań. - Dleczego starsi dziś mówią, że za komuny było lepiej? - pytał Damian Siuszczyński z Gimnazjum nr1. - Czas zaciera złe wspomnienia. Ludzi, którzy dziś wspominają z nostalgią tamte czasy, byli młodzi. Wtedy nie było strachu o brak pracy. Była dla każdego, choć za niską pensję i tak nic nie można było kupić. Za komuny granice były zamknięte, bo wszyscy uciekliby na Zachód - mówił Jerzy Stępień. A biskup Dembowski przytoczył przysłowie z tamtych lat- Rząd udaje, że nam płaci, a my udajemy, że pracujemy. - Są wciąż ludzie z umysłami zatrutymi rakiem komuny. To pokolenie musi po prostu odejść - dodawał Andrzej Szlęzak, w latach 80 - tych opozycjonista ze Skarżyska.

Nie ma kościelnych partii

Podczas debaty nie obyło się do odniesień do dzisiejszej polityki. Biskup Dembowski stwierdził - Nie ma żadnej partii kościelnej, jeśli w polityce są chrześcijanie, niech postępują po chrześcijańsku. Demokracja nic sama nie załatwi, jest taka, jakimi są demokraci - powiedział duchowny.

Dodał, że boleje nad faktem, że dziś politycy nie mają na uwadze dobra kraju, tylko swoich partii. Padło też pytanie, odnoszące się do tematu spotkania "miało być - a jest". Jerzy Stępień na pytanie, czy warto było, odpowiedział - popełniliśmy masę błędów, ale ale taka jest demokracja. Starajmy się pracować i żyć jak najlepiej. Jak mówi przysłowie - jeśli nie wiesz, jak się zachować, na wszelki wypadek zachowaj się przyzwoicie. Po dyskusji wystapilZbigniew Biber, który śpiewał pieśni Jacka Kaczmarskiego. - Takie spotkanie to lepsze niż lekcja historii - oceniła debatę gimnazjalistka Aneta Deredas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie