Tysiąc osób na III Ogólnopolskim Festiwalu Winiarzy i Karpiarzy "Polski Karp, Polskie Wino" w Rytwianach. Było bardzo smacznie!

Nad stawami w Rytwianach przez dwa dni, piątek i sobotę, gromadziło się bardzo dużo osób. Byli to przede wszystkim miłośnicy ryb i trunków. - Ogólnopolski Festiwal Winiarzy i Karpiarzy "Polski Karp, Polskie Wino" to specyficzne wydarzenie, dedykowane osobom znających tę tematykę - mówi Wacław Szczoczarz, właściciel Gospodarstwa Rybackiego "Rytwiański Karp", które wraz z Winnicą Carolus w Szczece zorganizowało wydarzenie. - Nikt nie trafia tu przypadkowo. Gościliśmy przede wszystkim osoby związane z branżą i pasjonatów - wyjaśnia.

Uczestnicy festiwalu zwiedzali winnicę Carolus oraz stawy w Rytwianach. Częstowali się pysznościami. - Rozdaliśmy około 700 porcji zupy rybnej i tysiąc różnych dań z karpia. Goście chętnie kosztowali win. Bardzo nas cieszy tak duże zainteresowanie - podkreślają organizatorzy.

Na samych smakach nie skończyło. Uczestnicy mieli okazję przeszkolić się z wędzenia karpi i wysłuchać wykładów specjalistów.

Doktor Mirosław Kuczyński podjął tematy krótkich łańcuchów dostaw i sprzedaży ryby. Wyjaśniał, dlaczego należy karpia jeść. Zwracał uwagę na czyste wody i ekologiczne warunki, w jakich są hodowane, opisywał różnicę pomiędzy rybami ze stawów, a z rzek. Z kolei Roman Myśliwiec, prezes Polskiego Instytutu Winorośli i Wina, opowiadał historię odrodzenia polskiego winiarstwa pod koniec XX wieku. Odpowiadał na pytania o dzisiejsze uprawy i produkcję wina. Zebrani słuchali go z wyjątkową uwagą.

Nie brakło też win z różnych świętokrzyskich winnic - były degustacje, ocena i wybór najlepszych. Wieczór uświetniła Kinga Rataj, ceniona pieśniarka muzyki fado, pochodząca z Krakowa. - Koncert był strzałem w dziesiątkę, znakomicie wkomponował się w wydarzenie - podsumowuje Wacław Szczoczarz.