We wszystkich kościołach w czwartek odbyły się uroczyste nabożeństwa, a po nich tłumy ludzi uczestniczyło w procesjach ulicami miast i wsi. W ten sposób w święto Bożego Ciała katolicy demonstrowali swoją wiarę.
W czwartek we wszystkich kościołach obchodzono święto Bożego Ciała, czyli uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Jest ono obchodzone od 1246 roku i jest jednym z najważniejszych świąt kościelnych, a w Polsce także dniem wolnym od pracy. Po nabożeństwach ze świątyń wyruszają procesje, będące manifestacją wiary katolików. W Suchedniowie ksiądz infułat Józef Wójcik mówił - Procesja to nie pochód pierwszomajowy, ma przebiegać w moflitewnym skupieniu.
- Pamiętajmy o tych, których ostatnio los tak doświadczył i zróbmy sobie rachunek sumienia. Co zrobiliśmy z niedzielą, dniem świętym? Jak chronimy życie nienarodzonych dzieci? W Polsce jest jeszcze wiele niedociągnięć. Musimy być ludźmi sumienia - nawoływał kapłan. Nie pominął też kwestii zbliżających się wyborów. - Wiecie, jak głosować, żeby Polski nie sprzedać. W procesjach w całym powiecie uczestniczyły tysiące ludzi, poczty sztandarowe i dziewczynki sypiące kwiaty. Kapłan niosący Monstrancję i wierni zatrzymywali się przy czterech ołtarzach, gdzie odśpiewywano fragmenty czterech ewangelii, mówiących o Eucharystii. Śpiewano suplikacje. W czasie procesji nad ich bezpieczeństwem czuwali kierujący ruchem policjanci i strażacy. Zakończeniem uroczystości Bożego Ciała było odśpiewanie hymnu Te Deum Laudamus, jednej z najstarszych i najważniejszych pieśni kościelnych, śpiewanych jedynie kilka razy w roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
