Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące mieszkańców osiedli spółdzielczych w Kielcach płaci drożej za wodę i ścieki. Chcą zmian

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
W piątek przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański zaprosił na  spotkanie spółdzielców, radnych i przedstawicieli spółek miejskich, aby poznać powody, dlaczego do tej pory sieci nie zostały przejęte przez Wodociągi Kieleckie  i kiedy to może nastąpić.
W piątek przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański zaprosił na spotkanie spółdzielców, radnych i przedstawicieli spółek miejskich, aby poznać powody, dlaczego do tej pory sieci nie zostały przejęte przez Wodociągi Kieleckie i kiedy to może nastąpić. A. Kowalczyk
Mieszkańcy osiedli należących do spółdzielni mieszkaniowych w Kielcach żądają przejęcia wodociągów i kanalizacji przez Kieleckie Wodociągi. Płacą oni drożej za wodę i ścieki niż inni mieszkańcy, bo muszą ponosić koszty awarii czy konserwacji sieci, z której korzystają także szkoły, przedszkola, czy domy opieki społecznej. Spółki argumentują, że takie przejecie doprowadzi do podwyżki cen za wodę, czy ścieki dla wszystkich mieszkańców.

Problem dotyczy całego kraju, nie tylko Kielc, ale w wielu miastach został rozwiązany, a u nas spółdzielcy domagają się przejęcia sieci wodociągowej, kanalizacyjne, a także ciepłownicze przez miejskie spółki od kilkunastu lat. W piątek przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański zaprosił na spotkanie spółdzielców, radnych i przedstawicieli spółek miejskich, aby poznać powody, dlaczego do tej pory sieci nie zostały przejęte i kiedy to może nastąpić.

- Mieszańcy domów jednorodzinnych, wspólnot mieszkaniowych czy budynków deweloperskich płacą mniej za wodę niż spółdzielcy w Kielcach - mówił przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański. - W tej zabudowie liczniki znajdują się na granicy działki i do budynku prowadzi krótkie przyłącze. W spółdzielniach licznik główny jest zamieszony na granicy osiedla a do bloków prowadzi długa sieć, mierzącą po kilkaset metrów a nawet kilometry. Jej utrzymanie jest bardzo kosztowne, spółdzielcy muszą płacić za usuwanie awarii, straty wody, konserwację. Na przykład w Świętokrzyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej te koszty wynoszą 50 tysięcy złotych rocznie. A do spółdzielczej sieci podłączone są przedszkola, żłobki, domy opieki społecznej i inne instytucje publiczne, a także nowe budynki deweloperskie. Ich użytkownicy nie ponoszą żadnych kosztów utrzymania tej sieci. Płacą tylko za wodę i ścieki według stawek Wodociągów Kieleckich. Albo spółka powinna przejęć sieć w utrzymanie, a jeśli się nie da to naliczać spółdzielniom niższe stawki za wodę i ścieki.

Prezes Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej Barbara Brenzel wyjaśniała, dlaczego sieci powinny być przejęte przez dostawców wody. – Z ustawy o zaopatrzeniu w wodę wynika, że dostawca wody powinien przejąć sieć od osoby, która ją budowała, za wynagrodzeniem. Trybunał Konstytucyjny orzekł w 2005 roku, że sieć nie należy do właściciela gruntu. Kraków, Tarnów, Rzeszów czy Starachowice przejęły wszystkie sieci od spółdzielni, a my czekamy od lat - dodała.

Zgromadzenie Międzygminne Związku Wodociągów i Kanalizacji, do którego należą Wodociągi Kieleckie nie ma harmonogramu przejęcia sieci, a z wypowiedzi jego przewodniczącego, Roberta Kaszuby wynika, że firma broni się przed tą operacją. Jak stwierdził, sieć jest stara, wymaga remontów, a to są koszty, które wpłyną na cenę wody dla wszystkich odbiorców. - Nie możemy przejąć siedzi nie wiedząc, w jakim jest stanie. Nie ma ona atestów, więc nie możemy zapewnić dostaw wody o odpowiedniej jakości- dodał.

Radny Karyś zarzucił przewodniczącemu, że Wodociągi Kieleckie cały czas korzystają z tej sieci i dostarczają wodę nie tylko do domów, ale też do placówek publicznych. – To narażacie mieszkańców na niebezpieczeństwo? - pytał.

Przed przejęciem sieci potrzebna jest jej inwentaryzacja. Przedstawiciele spółdzielni przyznali, że mają takie dokumenty. – Gdy ją dostarczyliśmy, a kosztowała 50 tysięcy złotych to kazano nam zamówić przegląd sieci kamerą, a to kolejne 50 tysięcy złotych do wydania. Jak spełnimy jeden warunek to stawia się nam kolejny – mówił przedstawiciele Spółdzielni Mieszkaniowej „Wichrowe Wzgórze”.

Wkrótce ma dojść do następnego spotkania. A wszystkie spółdzielnie mają przygotować inwentaryzację oraz określić odcinki, które wymagają remontu.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie