Tym razem w role Trzech Króli wcielili się pułkownik Grzegorz Motak (Baltazar), dowódca 10. Świętokrzyskiej Brygady WOT i pułkownik Jarosław Molisak (Kacper), szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Kielcach oraz dyrektor TVP 3 Kielce Przemysław Predygier (Melchior). Czwartym, tak zwanym spóźnionym królem był przedsiębiorca Marek Adamczak, założyciel Muzeum Samochodu Papieskiego JP2 w Kielcach, właściciel odbudowanego z oryginalnych części pojazdu, którym papież Jan Paweł II podróżował podczas pielgrzymki w Polsce w 1979 roku.
Nawiedzenie Trzech Króli pod hasłem „Cuda, cuda ogłaszają” rozpoczęło się w Kielcach już o godzinie 12 przy pomniku Czynu Legionowego przed Wojewódzkim Domem Kultury. Tutaj zaczęły się formować orszaki. Wolontariusze i pracownicy Wojewódzkiego Domu Kultury rozdawali uczestnikom korony, plakietki oraz chorągwie.
Po pół godzinie orszak wyruszył ulicą ulica Jana Pawła II do katedry. Poprowadzili go przebierańcy z gwiazdą i turoniem, dalej szli tancerze ze Studia Tańca i Stylu Rewanż, muzycy ze Studia Instrumentów Etnicznych, zespół Uśmiech, ułani na koniach z chorągwiami królewskimi. Za nimi jechał Papa Mobile a w nim czterej królowie, którzy pozdrawiali witających ich kielczan. Tysiące mieszkańców wyszło na ulicę, ludzie maszerowali w orszaku albo stali na chodniku i witali mędrców.
Podczas przemarszu uczestnicy śpiewali tradycyjne kolędy, które intonował Andrzej Wiśniewski, znakomity tenor, na co dzień solista Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Tło muzyczne Radosław Suliga.
O godzinie 13, w kieleckiej katedrze biskup Marian Florczyk odprawił uroczystą mszę świętą, po której odbyło się wspólne kolędowanie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?