Imieniny w kieleckiej restauracji Winnica obchodził w zeszłą sobotę były poseł świętokrzyskiej lewicy Henryk Długosz.
Byli tylko najbliżsi znajomi, którzy przetrwali z nim i jego żoną Anną na dobre i na złe. Oczywiście wręczali, znów modne, kwiaty goździki, bo co sentyment do dawnych lat, to sentyment.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!