Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubiorą uczniów w mundurki?

/GOP/

Stroje noszone przez uczniów sandomierskich szkół powinny być ujednolicone - uważa Jacek Dybus, radny Rady Miasta Sandomierza. Dyrektorom i nauczycielom pomysł wprowadzenia mundurków raczej się podoba, uczniom trochę mniej.

Z postulatem wprowadzenia mundurków Jacek Dybus wystąpił podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Stwierdził, że jest to ważne nie tylko ze względów estetycznych.

Mundurek poskromi chuliganów

- Uczniowie ubrani w mundurki, z tarczami szkolnymi, nie decydowaliby się na wybryki chuligańskie, zdając sobie sprawę z możliwości natychmiastowej identyfikacji. Obecnie na ulicy trudno jest ustalić, do której szkoły uczęszcza dany uczeń. Ujednolicony ubiór ukróci poza tym szkolne rewie mody - powiedział Jacek Dybus.

W Sandomierzu ujednolicone stroje obowiązują jedynie w Gimnazjum i Liceum Katolickim. W pozostałych szkołach panuje w tej kwestii praktycznie całkowita dowolność. Dziewczęta lubują się w kusych bluzeczkach, krótkich spódniczkach czy wąskich dżinsach oraz w kolorze różowym.

Statuty szkolne ograniczają się najwyżej do stwierdzenia, że strój ma być "szkolny" lub "stosowny". A uczniowie, jak widać, zapis traktują nadzwyczaj dowolnie.

- W naszej szkole nakaz dotyczy jedynie uroczystości szkolnych. Dziewczyny obowiązują wtedy białe bluzki i granatowe lub czarne spódnice, chłopców zaś garnitury - mówi Sabina Młodożeniec, dyrektor Ponadgimnazjalnego Zespołu Szkół Ekonomicznych.

W Sandomierzu jak... w Anglii

Dyrektorom szkół pomysł ujednolicenia uczniowskich ubiorów raczej się spodobał. Nie wiadomo jednak, czy uda się go wprowadzić w życie. - Kilka lat temu próbowaliśmy wprowadzić mundurki. Po pewnym czasie młodzież przestała je jednak nosić - mówi Sabina Młodożeniec. - Pomysł ujednolicenia strojów uczniowskich bardzo mi się podoba. Na najbliższym zebraniu zaprezentuję go rodzicom. Myślę, że warto wprowadzić go w życie.

- Idea jest bardzo sympatyczna. Młodzież w mundurkach widzieliśmy ostatnio w jednej ze szkół w Anglii. Jednolite stroje podkreślają tożsamość szkolną. Dzięki nim nie widać różnic w statusie materialnym. Przeszkodą w realizacji mogą być jednak finanse. Mundurek będzie kosztował, a wielu rodziców nie będzie stać na taki wydatek - stwierdza Mieczysław Dygas, dyrektor Gimnazjum numer 1.

Podobnie wypowiedział się Waldemar Gosek, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 1. Również wspomniał o barierze finansowej. - To dobry pomysł, ale jeszcze nie na ten czas - powiedział dyrektor.

Co na to uczniowie? Większość zapytanych nie pochwala pomysłu. - Czas uniformów już dawno minął. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli wszyscy w szkole lub klasie chodzić jednakowo ubrani. Na pewno stalibyśmy się obiektem żartów ze strony kolegów z innych szkół - powiedziała nam Ania z Gimnazjum numer 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie