ZOBACZ TAKŻE:
Od premiera do prezesa – niezwykła kariera Roberta Górskiego
(Dostawca: x-news)
Spięcie na linii kabaret-polityka. Artyści-parodyści szukają sposobów na szydzenie z władzy.
Po tym, jak telewizja publiczna bezpardonowo pożegnała się z popularnymi programami kabaretowymi, część artystów z tej branży odnalazła się w prywatnych stacjach lub przeniosła się na inny grunt - do sieci. Skoro nie można się śmiać z władzy w telewizji, to może tam znajdą się odbiorcy...
CZYTAJ TAKŻE: Politycy mówią o "Uchu Prezesa"
Bez publicznej też da się żyć
Właściwie tuż po zmianie rządu satyrycy zaczęli się borykać się z cenzurą, a ich humorystyczne skecze masowo znikały z Telewizji Polskiej.
- Przykro było przy okazji Płockiej Nocy Kabaretowej, bo tak naprawdę wówczas to wszystko się zaczęło. A zarazem skończyło. To był pierwszy i ostatni raz - wspomina Marcin Szczurkiewicz z Kabaretu Skeczów Męczących z Kielc. Artysta zaznacza, że bez telewizji publicznej - mimo wszystko - też da się żyć. - Odnaleźliśmy się w telewizjach prywatnych. Jest tam miejsce na kabaret i właściwie ogląda się tak samo, jak i w telewizji publicznej. Co do decyzji TVP, to każdy ma jakąś swoją wizję i poglądy, być może akurat pokryły się one z „dobrą zmianą”. Nic na siłę. Nie dogadaliśmy się, ale dogadujemy się gdzie indziej. Mamy solidne plany na ten sezon. Myślę, że będzie tak samo dobrze, albo i lepiej - mówi Marcin.
CZYTAJ TAKŻE: Czy wypada śmiać się z władzy?
Zagranie aktualne i w punkt...
Na śmiałą krytykę, oczywiście w swoim, przyzwoitym stylu i z dozą dobrego humoru, pozwolił sobie Kabaret Moralnego Niepokoju. Z obecnej władzy formacja śmieje się, ale - rzecz jasna - nie w telewizji publicznej. Lidera kabaretu, Roberta Górskiego, można oglądać w roli prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na YouTubie. Górski w tym wcieleniu zadbał o najdrobniejsze szczegóły. Wnikliwy obserwator na pewno zauważy kocią sierść na marynarce prezesa. Do tej pory opublikowano dwa odcinki miniserialu pod szyldem „Ucho prezesa”, który wyśmiewa się z działań rządzącej partii. Każdy z nich ma już sporo ponad milion wyświetleń i mnóstwo komentarzy. „Wie ktoś, czy subskrybowanie tego kanału jest w naszym kraju legalne, bo się waham” - pyta użytkownik „vulgariss”.
Kabaret Moralnego Niepokoju znany jest z cyklu „Posiedzenie rządu”, w którym przez lata na antenie TVP parodiował polityków Platformy Obywatelskiej. - Nowy serial to bardzo fajne zagranie Roberta i Moralnych. Nie tyle śmieszne, co aktualne i w punkt. Bardzo dobrze się to ogląda. Myślę, że jak wszystko dobrze pójdzie, to będzie to miało oglądalność zbliżoną do tej telewizyjnej. A myślę, że właśnie o to tutaj chodzi. Robert lubi się śmiać z władzy i robi to świetnie - uważa Marcin Szczurkiewicz.
Nie wszystkim jest do śmiechu
Nie wszyscy pochwalają parodiowanie prezesa. „Ja bym się nie śmiał z człowieka, który uratował Polskę przed islamską inwazją, nie sprzedał lasów państwowych Niemcom, nie jest na usługach brukselskiej okupacji, doprowadził do sytuacji, że od ponad roku nie było żadnej afery i wycieku publicznych pieniędzy nielegalnymi drogami, dał pierwszy w Polsce socjal, dba o interesy Polski i Polaków tak bardzo, że wszyscy aferzyści kupczący Polską wrzeszczą na ulicach w obronie koryta. Panie prezesie, ja Panu dziękuję, a z szacunku za Pana starania nie będę oglądał tego chłamu na Pana temat” - ocenił dosadnie użytkownik „Pan Janek”.
Czy rzeczywiście chodzi tu o oglądalność w YouTubie? Wątpi w to Krzysztof Kubalski z Kabaretu Z Konopi z Kielc. - Takie rzeczy raczej nie rodzą się z przypadku. Serial jest naprawdę porządnie zrobiony, biorą w nim udział profesjonalni aktorzy. Kto wie, być może to zostało zlecone... - zastanawia się Krzysztof Kubalski. - Tak popularne kabarety zwykle nie mają czasu na takie przedsięwzięcia. Pieniędzy z oglądalności na YouTubie raczej dużych nie będzie, a przecież samo nagranie jest realizowane bardzo profesjonalnie. Serial jest konkretnie wymierzony w PiS, troszkę pachnie mi to podstępem - śmieje się Krzysztof. Artysta sam niezbyt często odnosi się w swoich skeczach do polityki. - Mnie ona po prostu wkurza, więc ciężko mi się z niej śmiać - zaznacza.
Co to jest „Ucho prezesa”?
To miniserial polityczny, stworzony przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Robert wciela się tam w rolę prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Robertowi towarzyszy kolega z kabaretu Mikołaj Cieślak, a także kilku aktorów. Produkcją nie była zainteresowana telewizja, całość zobaczymy za darmo na YouTubie. Od ósmego stycznia opublikowano dwa odcinki: „Nowy gabinet” i „Zarządzanie przez kryzys”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?