Przed północą z soboty na niedzielę policjanci buskiej drogówki kontrolowali prędkość samochodów przejeżdżających przez miejscowość Bronina. Nocą wolno tu jechać maksymalnie 60 na godzinę, ale mazda pędziła z prędkością 136 kilometrów.
-Policjanci latarką dali kierowcy znak do zatrzymania się, ale mężczyzna zignorował go. Nie zatrzymał się także gdy policjanci zaczęli ścigać go radiowozem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi. Kluczył, zawracał. Policjantów ruchu drogowego wsparli koledzy z komisariatu w Stopnicy. W Konarach ustawili radiowóz w poprzek krajowej trasy numer 73. Kierowca mazdy próbując ominąć blokadę stracił panowanie nad autem. Mazda dachowała w rowie – relacjonował aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Z auta wydostali się 22-letni kierowca i 34-letnia pasażerka. Nic im się nie stało. Prowadzący (mieszkaniec powiatu pińczowskiego) był trzeźwy, okazało się jednak, że kilkanaście dni wcześniej starostwo cofnęło mu uprawnienia do kierowania.
- Za niezatrzymanie się do kontroli mężczyźnie może grozić nawet pięć lat więzienia. 35-latka z powiatu staszowskiego miała 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjantom tłumaczyła, że nie zna kierowcy. Miał on jedynie podwieźć ją na dyskotekę – uzupełniał Tomasz Piwowarski.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?