Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczniowie, drżyjcie! Nadchodzi elektroniczny dziennik

Paweł Więcek
Bożena Potocka, dyrektor "Śniadka”, zastanawia się nad wprowadzeniem do szkoły internetowego dziennika. - Na razie rodzice mogą sprawdzać semestralne oceny uczniów na naszej stronie - mówi.
Bożena Potocka, dyrektor "Śniadka”, zastanawia się nad wprowadzeniem do szkoły internetowego dziennika. - Na razie rodzice mogą sprawdzać semestralne oceny uczniów na naszej stronie - mówi. D. Łukasik
W Mniowie w gimnazjum nadchodzi rewolucja. Internetowy dziennik - nowoczesny bicz na wagarowiczów i nieuków .

Zapracowani rodzice nie mają czasu, by biegać na wywiadówki, więc zwykle nie wiedzą, jak uczą i zachowują się ich pociechy. Lekarstwem na to ma być internetowy dziennik. Wystarczy kliknąć i już wiadomo, czy dziecko było w szkole i jakie ma stopnie.

Internetowy dziennik to superhit w pedagogice. Szkoły chcą iść z duchem czasu, więc coraz częściej decydują się na tę dodatkową formę kontaktu z rodzicami, która umożliwia bieżący nadzór nad uczniami. W całej Polsce pomysł przyjął się już w około 200 szkołach, głównie gimnazjach i liceach, bo to najtrudniejszy okres w życiu nastolatka: wagary, bunt, niechęć do nauki.

TRWA DYSKUSJA

W kieleckich szkołach idea internetowego dziennika jeszcze nie zaszczepiła się, ale trwają ożywione dyskusje na jej temat. Kuratorium, dyrektorzy oraz rodzice przyznają, że to bardzo dobry pomysł. - To jest przyszłość. Można kontrolować dziecko nie wychodząc z domu. Dla rodziców to ogromne ułatwienie, dla nauczyciela element wspomagający współpracę z opiekunami - twierdzi Janusz Skibiński, świętokrzyski kurator oświaty w Kielcach.

Co ciekawe, w niektórych placówkach już od dawna, lecz na mniejszą skalę, korzysta się ze zdobyczy współczesnej techniki. - U nas jedna z nauczycielek rozsyła e-maile i sms-y z ocenami do rodziców. To uzupełnienie wywiadówek i spotkań - mówi Dariusz Wójcik, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych im. Gen. Władysława Sikorskiego w Kielcach. W "Śniadku" z kolei na stronie internetowej szkoły podawane są oceny semestralne. - Każdy uczeń ma swój numer. Rodzic zna go i sprawdza proponowane, a potem wystawione stopnie - opowiada Bożena Potocka, dyrektor II LO im. Jana Śniadeckiego w Kielcach.

W MNIOWIE JUŻ DZIAŁA

W gimnazjum w podkieleckim Mniowie internetowy dziennik ruszy od przyszłego tygodnia. - Oceny i obecność będą aktualizowane raz w tygodniu. Rodzice odebrali już hasło i login. Są zadowoleni, bo mogą śledzić postępy w nauce i frekwencję. Chcemy wyeliminować wagarowanie - mówi Piotr Wilczak, wicedyrektor Zespołu Szkół w Mniowie.
System jest prosty w obsłudze i tani, bo jego autorzy biorą 8 złotych od klasy na rok. Stopnie wprowadza tylko nauczyciel prowadzący dany przedmiot, a frekwencję - wychowawca. Internetowy dziennik ma wspomagać inne, tradycyjne formy kontaktu między rodzicami a nauczycielami, a nie spychać je w cień. - Szkoła to nie tylko oceny i obecność. Dlatego tak ważna jest rola wywiadówki, o wiele szerszej i podstawowej propozycji kontaktu. Rodzice pytają przecież także o inne sprawy, o problemy - dodaje dyrektor Wilczak.

RODZICE ZA, UCZNIOWIE PRZECIW

Nic dziwnego, że pomysł internetowego dziennika niezmiernie podoba się rodzicom. - Jestem zapracowana, zaganiana, więc pasuje mi to, bo na bieżąco mogłabym sprawdzać, czy dziecko chodzi do szkoły i jak się uczy, a ono nie oszukiwałoby mnie. Mam wtedy pełną kontrolę, ale wiem, że to nie zastąpi wywiadówki i osobistego kontaktu z synem i nauczycielem - uważa Krystyna Wróblewska z Kielc, mama Dominika.

Podczas gdy rodzice pieją z zachwytu, młodzież krzyczy, że ogranicza się jej wolność. - To bez sensu! Głupota! Nie zgadzamy się! - tak brzmią najczęstsze komentarze. Ale to głos wołającego na puszczy, bo kwestia "być albo nie być" dla internetowego dziennika jest już przesądzona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie