Uczniowie pojechali do Sandomierza, aby zobaczyć, jak wygląda praca ekipy filmowej, kręcenie zdjęć do popularnego serialu i to, co ich interesowało najbardziej, czyli grę aktorów.
Jak się okazało, na miejscu udało się znacznie więcej. - Nie tylko obserwowaliśmy poczynania filmowców, nie tylko zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia z Arturem Żmijewskim, my po prostu zagraliśmy w filmie! Przypadła nam rola, którą znakomicie umiemy, mianowicie szkolnej wycieczki - relacjonują opiekunowie Samorządu Uczniowskiego - Sylwia Sado i Roman Pruś.
Dyrektor szkoły Krzysztof Chmielowiec wcielił się w rolę przewodnika po Sandomierzu, nauczyciele - opiekunów, zaś uczniowie - zafascynowanych widokiem ratusza wycieczkowiczów.
Jak relacjonują uczestnicy wycieczki, to, co wydawało się łatwe, wcale takie proste nie było. - Aż dziewięć razy powtarzaliśmy ujęcie. Reżyser ciągle coś zmieniał, ulepszał i poprawiał. Po dwóch godzinach wreszcie był zadowolony z nakręconych zdjęć, a my doszliśmy do wniosku, że praca aktora wcale nie jest taka łatwa i przyjemna - opowiadają aktorzy z Niedźwic.
Po wakacjach mają zaplanowane jeszcze jedno spotkanie z ekipą realizującą "Ojca Mateusza". Wtedy mają lepiej poznać tajniki pracy filmowców.
Zdjęcia ze swoim udziałem uczniowie i nauczyciele w Niedźwic będą mogli obejrzeć w telewizji jesienią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?