Uczniowie ze Szkół Mistrzostwa Sportowego w Ostrowcu wysyłają paczki na Ukrainę

Zebrane pieniądze wystarczyły na kupno między innymi dwudziestu książek do nauki języka polskiego i innych przyborów.

Zaczęło od wizyty w Kamieńcu Podolskim i nawiązania kontaktu z tamtejszą Polonią. Dziś, młodzi sportowcy nie zapominają, jak ciężko żyje się tam młodzieży.

Owocny konkurs

W 2013 roku, uczennice Liceum Ogólnokształcącego nr IV im. Cypriana Kamila Norwida, będącego częścią Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego, pojechały na Ukrainę w nagrodę za udział w konkursie historycznym o Kresach Wschodnich, zorganizowanym przez Instytut Pamięci Narodowej.

- Wtedy po raz pierwszy odwiedziliśmy Kamieniec Podolski - mówi opiekunka Szkolnego Koła Historycznego Ewa Wojtas. - Zorganizowaliśmy też w szkole zbiórkę przyborów szkolnych, które mogłyby przydać się uczniom tamtejszej polskiej szkoły.

Wtedy też narodził się pomysł nawiązania szerszej współpracy i pomocy polskim dzieciom na Ukrainie.

- Nasz przewodnik po mieście, Stanisław Nagórniak, skontaktował mnie z nauczycielką języka polskiego Aleksandrą Tuluk . Dowiedzieliśmy się, jakie są potrzeby i zaczęliśmy pomagać - dodaje Ewa Wojtas.

Uczniowie i nauczyciele chętnie pomagają

Zaangażowanie ostrowieckich uczniów i chęć utrzymywania kontaktów z rówieśnikami na Ukrainie, jest szczególnie istotna w ostatnim roku, po zaostrzeniu się sytuacji politycznej w tym kraju.

Niedawno, po raz kolejny zorganizowano zbiórkę pieniędzy, która pozwoliła na zakup między innymi 20 książek do nauki języka polskiego.

- Tym razem zebraliśmy 541 złotych, za które zakupiono przede wszystkim książki do nauki języka polskiego, jako języka obcego, o które prosiła nauczycielka z Kamieńca, a także długopisy i notesy. Zbiórkę wsparli także nauczyciele, którzy zaoferowali książki o tematyce historycznej i turystycznej, słowniki - opowiada inicjatorka akcji. - Organizując to przedsięwzięcie chcieliśmy również uwrażliwić młodzież na losy młodych Polaków na Ukrainie, szczególnie teraz, kiedy media pokazują, jak trudna jest sytuacja zwłaszcza na wschodzie tego kraju.

Po raz kolejny uczniowie Szkół Mistrzostwa Sportowego nie zawiedli i chętnie włączyli się w zbiórkę pieniędzy.

- Ta akcja uświadomiła nam, że warto pomagać. Cieszymy się, że chociaż w taki sposób mogliśmy sprawić, iż dzieci na Ukrainie mogły na chwilę zapomnieć o sytuacji w kraju i cieszyć się z prezentów - komentuje Paulina Przepiórka z klasy drugiej B.

Wielkie pakowanie

Kiedy już wszystkie potrzebne produkty zostały kupione, pozostało je zapakować i wysłać do przyjaciół na Ukrainie.

Pracy chętnie podjęli się najmłodsi sportowcy kształcący się w ostrowieckiej placówce - uczniowie klasy, w której wychowawczynią jest Ewa Wojtas. Przyszli piłkarze ręczni i pływacy też chcieli mieć swój udział w tym przedsięwzięciu.

Jak sami zapowiadają, nie jest to ostatnia tego typu akcja w ich szkole.