Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udane Dni Pawłowa. Występy gwiazd zgromadziły setki widzów (zdjęcia)

M.K.
XVI Dni Pawłowa.
XVI Dni Pawłowa. Monika Nosowicz-Kaczorowska
Kiepska pogoda nie przeszkodziła w świetnej zabawie podczas XVI Dni Pawłowa.
XVI Dni Pawłowa

XVI Dni Pawłowa

Nie zawiedli się ci, którzy postanowili spędzić niedzielne popołudnie i wieczór na boisku w Pawłowie. Coroczne święto gminy zgromadziło prawdziwe tłumy, choć aura raczej nie zachęcała do spędzania czasu na świeżym powietrzu.

Jako pierwsi na scenie zaprezentowali się lokalni wykonawcy. Ludowe tradycje przypomnieli też członkowie zespołu "Sołtyski", złożonego - jak sama nazwa mówi - z sołtysek i sołtysów z gminy. W ich wykonaniu zebrani usłyszeli pieśni obrzędowe, weselne, okazjonalne i przyśpiewki.

O 16.00 XVI Dni Pawłowa otworzył wójt Ignacy Gierada. Na scenie towarzyszyli mu poseł Czesław Siekierski, starosta Andrzej Matynia, Jan Wzorek, przewodniczący Rady Powiatu, Henryk Więcław, przewodniczący Rady Gminy w Pawłowie i Marek Wojtas, sekretarz Urzędu Gminy w Pawłowie

Następnie prezentowali się głównie utalentowani wokalnie uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów oraz młodzież działająca przy Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji. Przed zebranymi zatańczyli tancerze z Małej i Dużej "Okrasy".

Początkowo na szkolnym boisku frekwencja widzów była dosyć słaba, ale mieszkańców - nie tylko z gminny Pawłów - przybywało z minuty na minutę. Nie wszyscy stali na płycie boiska, wiele osób korzystało z oferty gastronomicznej, dzieci ciągnęły rodziców na karuzele i do kramów z zabawkami.

Tłum mocno zgęstniał, kiedy na scenie pojawili się artyści z lubelskiego kabaretu Smile. Andrzej Mierzejewski, Michał Kincel i Paweł Szwajgier momentalnie rozruszali publiczność. Dali świetny występ, prezentując skecze znane i zupełnie nowe. Widzowie nagrodzili ich brawami i salwami śmiechu.

Po kabarecie Smile scenę przejął Andrzej "Piasek" Piaseczny wraz z zespołem. Zaśpiewał swoje najbardziej znane utwory, a publiczność przyjęła go brawami. Słuchacze świetnie się bawili, tańczyli. Wokalista jedną z piosenek zadedykował swoim przyjaciołom z gminy Pawłów, zwłaszcza Joannie Migale, opiekunce chóru z Szerzaw. Wielokrotnie bisował, a publiczność nie chciała go wypuścić ze sceny. Po koncercie spotkał się też z członkami chóru szkolnego w Szerzawach oraz zespołu harcerskiego z Szerzaw i Dużą Okrasą.
Przerwę pomiędzy koncertem "Piaska" i następnym w kolejności występem DJ-a C-BooLa wykorzystano na pokaz fajerwerków, wypuszczanych do podkładu muzycznego "Poloneza" z "Pana Tadeusza".

Grzegorz Cebula, czyli DJ C-Bool, który wszedł na scenę po Andrzeju Piasecznym szybko nawiązał kontakt z młodymi ludźmi, którzy pozostali na jego koncert. Rozbawił młodzież, zaserwował sporą dawkę dynamicznej muzyki, młodzi ludzie bardzo żywiołowo reagowali, wiele osób tańczyło. Zabawa zakończyła się kilka minut po północy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie