Ulica Samsonowicza w Ostrowcu będzie wyremontowana jeszcze w tym roku. Już jest powodem sporu między powiatem a miastem

Skorzystają także mieszkańcy innych gmin powiatu, bowiem samorząd otrzymał największe dofinansowanie w całym regionie.

Samsonowicza pierwsza w kolejce
Pierwszy odcinek ulicy Samsonowicza został wyremontowany jeszcze w poprzedniej kadencji samorządu. Do wykonania pozostał drugi, łączący ulicę z ulicą Bałtowską, na mocno eksploatowanym dojeździe do Celsy Huty Ostrowiec.

To jedno z najważniejszych zadań, które czekają powiat ostrowiecki. Już remont pierwszego odcinka pokazał, że jest to ogromne przedsięwzięcie choćby ze względu na konieczność odpowiedniego wzmocnienia drogi tak, by nie zniszczyły jej od razu, przejeżdżające tamtędy samochody ciężarowe, wypełnione złomem bądź materiałami odbieranymi z huty.

- Kilka dni temu w Kielcach, z rąk ministra Joachima Brudzińskiego odebrałem promesę o wartości ponad 4 milionów złotych - informuje starosta ostrowiecki Zbigniew Duda. - To rządowe wsparcie przeznaczone zostanie na realizację dziesięciu zadań polegających na poprawie infrastruktury drogowej w naszym powiecie. Wkrótce będziemy jeździć między innymi wyremontowaną ulicą Samsonowicza. To dla nas obecnie najważniejsze zadanie. Mamy już przygotowaną pełną dokumentację zadania, które zgodnie z umową musi być zrealizowane w tym roku.

Na razie Starostwo Powiatowe przygotowuje się do ogłoszenia przetargu i wyłonienia wykonawcy zadania. Da to około dwóch miesięcy czasu, który pozwoli na skoordynowanie działań z odbywającym się jeszcze remontem ulicy Bałtowskiej. W tej chwili wlot ulicy Samsonowicza w tę drogę jest kompletnie rozkopany. Na skrzyżowaniu ma bowiem powstać rondo.

Na samej ulicy Samsonowicza, która pozostała chyba najbardziej zniszczoną drogą na terenie Ostrowca, na długości niecałych dwóch kilometrów położona zostanie nowa nawierzchnia. Ewentualna ścieżka rowerowa i chodniki dla pieszych wybudowane mają być później, bowiem to dofinansowanie takich zadań nie obejmuje.

Trochę dziegciu
Starosta Zbigniew Duda nie ukrywa, że liczy na wsparcie finansowe ze strony gminy Ostrowiec. Mówił o tym na sesji Rady Powiatu.

- Dofinansowanie obejmuje 80 procent kosztów, 20 procent musimy mieć wkładu własnego. Liczę na to, że gmina Ostrowiec da 10 procent, bo jest to przecież ulica na terenie miasta - powiedział.

Obecna na posiedzeniu wiceprezydent Marzena Dębniak odparła, że propozycja na pewno zostanie rozważona, ale miasto wielokrotnie proponowało wsparcie finansowe na remonty ulic, którego powiat nie chciał.

- Ta pomoc miała polegać na wzajemnym przekazaniu sobie pieniędzy, aby uzyskać lepszą punktację wniosków o dofinansowanie. To żadna pomoc, a wzajemna korzyść, która nam nie była potrzebna - skwitował starosta.

Wiceprezydent przypomniała tylko, że w poprzednich kadencjach, współpraca między samorządami układała się w tym zakresie dużo lepiej.

Pieniądze na naprawę dróg w gminach
Na ministerialnej promesie na pewno skorzystają inne gminy.

W samym Ostrowcu wyremontowany zostanie 400-metrowy odcinek ulicy Podstawie.

W gminie Bałtów wyremontowane zostaną 1250 metrów drogi w Wólce Bałtowskiej i 400 metrów w Skarbce.

W gminie Bodzechów nowa nawierzchnia będzie położona na 800 - metrowym odcinku drogi powiatowej w Gromadzicach.

W Kunowie remont obejmie 600 metrów drogi powiatowej, zaś w samej gminie drogi w Bukowiu.

Na terenie gminy Waśniów prace remontowe wykonywane będą w Grzegorzowicach i Boleszynie.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

Tych aut lepiej nie kupujcie. Albo już szukajcie mechanika	Jak zmieniły się gwiazdy na przestrzeni lat? [ZDJĘCIA]
Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Rozwiąż test! [10 ZDJĘĆ - QUIZ]	Którzy Polacy piją najwięcej alkoholu? [LISTA ZAWODÓW]
Najseksowniejsze imiona. Zobacz czy jesteś na liście!	Piłeś? Sprawdź, kiedy znów możesz wsiąść za kółko