Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umer. Zostawił samochód i uciekł w las

minos
19-latek bez prawa jazdy narobił sobie kłopotów siadając za kierownicę. Około godziny 14 we wtorek policjanci kieleckiej drogówki pilnowali porządku na trasie w miejscowości Umer w gminie Zagnańsk.

ZOBACZ: Kajetanów koło Kielc. Pędził ponad setkę przed przejściem dla pieszych

- Zobaczyli BMW zbliżające się z dużą prędkością. Samochód miał niesprawny jeden z reflektorów. Na widok policjanta szykującego się do zatrzymania go do kontroli kierowca BMW odbił w boczną drogę - opowiada starszy sierżant Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Mundurowi ruszyli za autem. Znaleźli je porzucone w sąsiedniej miejscowości. Świadkowie opowiadali, że młody człowiek, który zostawił samochód, uciekł do pobliskiego lasu. Kilkadziesiąt minut później do dyżurnego kieleckiej policji zatelefonował 19-latek. Mówił, że skradziono mu BMW.

- Policjanci byli już wtedy w drodze do właściciela porzuconego samochodu. Okazało się, że to 19-latek, który telefonował. Mężczyzna przyznał, że nie było żadnej kradzieży i to on siedział za kierownicą BMW. Chciał uniknąć kontroli, bo nigdy nie miał prawa jazdy - uzupełnia Damian Janus ze świętokrzyskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie