[galeria_glowna]
Komendant straży miejskiej w Kielcach w cywilnym ubraniu prezentował się nieźle.
(fot. Fot. Michał Leszczyński )
Na co dzień widzimy ich w garniturach, pod krawatem, z teczką w ręku. Tym razem założyli koszule, czapki a w dłonie chwycili worki i łopaty. Kieleccy urzędnicy pojechali do Sandomierza pomagać w usuwaniu skutków powodzi. Podpatrzyliśmy ich jak pracowali w Gimnazjum numer 2.
Pospolite ruszenie urzędników? A jednak to możliwe. Tym razem w ruch poszły przede wszystkim worki z solą. Urzędnicy nosili je i układali przy ścianach. Łatwe zadanie? Nie dla wszystkich. Zresztą popatrzcie sami.
Wojciecha Lubawskiego (z lewej) po piwnicach szkoły oprowadził dyrektor Gimnazjum numer 2 w Sandomierzu Kazimierz Krzelowski. Dyrektor pokazywał prezydentowi jak usuwać wodę z posadzki.
Stanisław Sikora, kierowca z Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni w Kielcach cieszył się, że do potrzebującego pomocy Sandomierza, wywrotką przywiózł worki z solą.
(fot. Fot. Michał Leszczyński)
Jacek Nowak - wiceprzewodniczący Rady Miasta w Kielcach jak widać zmęczył się trochę układaniem worków z solą.
(fot. Fot. Michał Leszczyński )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?