To dlatego w zimne dni często powinniśmy nawilżać I natłuszczać usta, by nie dopuścić do wysuszenia, pierzchnięcia. Usta są ponadto zupełnie niezabezpieczone przed promieniowaniem ultrafioletowym. Kiedy odruchowo zwilżamy ustach językiem, parowanie śliny wywołuje jeszcze szybszą utratę wilgoci. Powierzchnia warg robi się szorstka, a naskórek traci gładkość i zaczyna się łuszczyć, a nawet pękać i krwawić. Tymczasem sposób jest prosty - idąc na zewnątrz należy mieć przy sobie sztyft ochronny z witaminami i filtrami UV. Można też smarować usta co jakiś czas witaminą A+E, wyciśniętą z kapsułki bezpośrednio na usta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?