- Do Polski wdziera się powietrze polarno-morskie i napotyka ciepłe, zwrotnikowe. Przemieszcza się też układ niskiego ciśnienia. Wszystko wskazuje na to, że po południu możemy spodziewać się intensywnych opadów deszczu - informuje synoptyk, Krzysztof Swora. - Część chmur burzowych przeszła, ale zbierają się kolejne. Burze mogą być gwałtowne, z gradobiciem, a towarzyszący im wiatr osiągnie prędkość do 80 kilometrów na godzinę - zapowiada Swora i przestrzega, by podczas burz zachować ostrożność.
Jednak według synoptyka kryzys pogody nastąpi jedynie w poniedziałek. Kolejne dni mają być ciepłe i spokojne. - Od wtorku nastąpi poprawa, temperatura około 25 stopni, a w środę już prawdziwie wakacyjna aura i 28 stopni Celsjusza - mówi Krzysztof Swora.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?