W Bebelnie mieszkała prababka Stefana Żeromskiego... Koło Gospodyń Wiejskich w Bebelnie zaprasza na Dzień Kobiet

Szacunku dla kobiet możemy w Bebelnie doszukiwać się już na przełomie XIII/XIV wieku, kiedy osada powstawała. Około XV wieku był tu dwór wieżowy, przynajmniej częściowo murowany. Archeolodzy przypuszczają, że tę rezydencję (drugą w dziejach wsi) wznieśli i zamieszkiwali Długosze - ojciec kronikarza i historyka Jan Długosz, który walczył pod Grunwaldem, lub jego najstarszy syn, także Jan. Jakim szacunkiem rycerze darzyli damy, nikogo przekonywać nie trzeba.

Wielkie kobiety w Bebelnie? Zacznijmy od Tekli Jackowskiej – prababki Stefana Żeromskiego (zamężna z Walentym Jackowskim). Nie możemy też nie wymienić jej córki Franciszki Makólskiej z domu Jackowskiej, Franciszka była rodzoną siostrą babki Stefana Żeromskiego Agnieszki Jackowskiej. Rodzina Jackowskich mieszkała w Bebelnie. 14 lutego 1821 roku w tutejszym kościele pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny odbył się ślub Franciszki Jackowskiej z Franciszkiem Makólskim zamieszkałym w Kielcach, profesorem w Szkole Wojewódzkiej. Napisał pionierską rozprawę doktorską. Przypuszczalnie był to jeden z pierwszych na świecie doktoratów poświęconych meteorytom. Można więc snuć przypuszczenia, że swojej żonie uchyliłby nieba, a już na pewno miałby dla niej z nieba gwiazdkę. Około roku 1831 Franciszek i Franciszka Makólscy opuszczają Bebelno, kupują majątek w Dzierzgowie, budują nowy modrzewiowy dworek który nie dotrwał do czasów nam współczesnych. Tutaj wychowują się ich dzieci - synowie Józef, Roman, Walenty, Franciszek oraz córki Julia i Katarzyna.

Franciszka Jackowska dożyła zaledwie 41 lat, zmarła na drugi dzień po urodzeniu dziecka. Jej mąż – Franciszek - po ponownym ożenku z Ludwiką z Fillingów (ślub w 1843 roku w Bebelnie) – zmarł 12 lat później. Wspólny grób Franciszki i Franciszka znajduje się na dzierzgowskim cmentarzu.

Druga córka Jackowskich – Agnieszka – babka Stefana Żeromskiego, wyszła za mąż za Józefa Katerlę. Folwark w sąsiadujących z Bebelnem Boczkowice był ich pierwszą siedzibą i tu w roku 1833 przyszła na świat matka pisarza Franciszka Józefa. Wzorce znakomite, kobiety dzielne, gospodarne, religijne i ofiarne.

8 marca panie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotują dla mieszkanek wsi nie tylko poczęstunek, ale przed publicznością wystąpi kabaret i będzie można też z gospodyniami pośpiewać.