Robert Majecki zajął w kieleckim Biegu Niepodległości ósme miejsce. 10-kilometrową trasę pokonał w czasie 36 minut i 36 sekund. Na mecie była okazja porozmawiać o biegu i bracie, do którego powinna należeć przyszłość w reprezentacji Polski.
-Trasa ciężka, szczególnie dwukilometrowy podbieg. Jestem bardzo zadowolony z czasu, który tu uzyskałem - powiedział Robert Majecki, który pochodzi z powiatu starachowickiego, a od pięciu lat mieszka w Sandomierzu. Jest żołnierzem.
-Musiałem opuścić Starachowice, Juventę Kobex, w której startowałem, a moim pierwszym trenerem był Adam Dzik - dodał Robert.
Z bratem cały czas jest w kontakcie. -Siostra była ostatnio u niego ze szwagrem, mama też się wybiera. Wsparcie ma. jesteśmy z niego dumni. Cieszymy się, że ostatnio zadebiutował w kadrze, to była symboliczna zmiana za Łukasza Fabiańskiego. Do mnie też, jako do brata, wiele osób dzwoniło z gratulacjami. Ja wierzę w Radka. Ma bardzo dobre warunki, duży talent, jest mocny psychicznie, odporny na stres. Mam nadzieję, że dużo jeszcze osiągnie - powiedział Robert Majecki, były lekkoatleta Juventy Kobex.
Radosław Majecki ma 21 lat, pochodzi ze Starachowic. Jest wychowankiem Arki Pawłów, od sezonu 2011/2012 do 2013/2014 grał w KSZO Ostrowiec. Najpierw trenował u Rafała Borka, później u Waldemara Domagały. Z KSZO trafił do Legii Warszawa. Był regularnie powoływany do reprezentacji Polski do 19 lat, ostatnio do kadry do 21 lat. Kontrakt z AS Monaco ma do 30 czerwca 2024 roku.
- Radek to zawodnik o ogromnym potencjale. Jak jeszcze poprawi niektóre elementy, to ma szansę być bramkarzem światowej klasy i mieć taką pozycję jak Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański - powiedział nam trener Waldemar Domagała, który był jego trenerem w zespole KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?