Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego to miejsce, gdzie trafiają najcięższe przypadki. Czy teraz jego funkcjonowanie jest zagrożone?
- Potwierdzam, że 10 specjalistów dyżurujących zrezygnowało z pracy, a ich okres wypowiedzenia mija już za miesiąc. To większość osób pracujących na naszym Oddziale Ratunkowym i bez nich oddział nie jest w stanie funkcjonować. Wojewódzki Szpital Zespolony jako jedyny w regionie ma w swoich strukturach Centrum Urazowe. Są tu także liczne oddziały, więc to właśnie tutaj trafiają ofiary najpoważniejszych wypadków. Medycy jako powód złożenia wypowiedzeń podają przeciążenie pracą oraz to, że to właśnie na ten Oddział Ratunkowy trafia najwięcej pacjentów – informuje Anna Mazur-Kałuża, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
- Wielokrotnie sygnalizowaliśmy ten problem. Na Oddziale Ratunkowym otrzymują pomoc pacjenci z całych Kielc, powiatu kieleckiego, ale także ze znacznej części województwa świętokrzyskiego. Lekarze wielokrotnie spotykają się z takimi sytuacjami, że do naszego szpitala trafiają pacjenci, którzy spokojnie mogliby otrzymać pomoc w innej placówce, a dochodzi do takiej sytuacji, że pozostałe szpitale są po prostu pomijane – podkreśla rzeczniczka.
Dyrekcja szpitala na kieleckim Czarnowie prowadzi rozmowy z zespołem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. - Na pewne sytuacje szpital nie ma wpływu i liczymy w tym aspekcie na pomoc zewnętrzną. O przeciążeniu oddziału powiadomiony został już wojewoda świętokrzyski – przekazuje Anna Mazur-Kałuża.
Nieco lepiej wygląda sytuacja Szpitala Kieleckiego, ponieważ internistów obowiązuje trzymiesięczny okres wypowiedzenia. To był czas dla lecznicy na znalezienie nowych medyków. Trwające z nimi rozmowy są już na finiszu i nie ma zagrożenia, że Oddział Wewnętrzny przestanie funkcjonować.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?