Jest kilka powodów, dla których ta płyta powstaje właśnie w Kielcach. Ryszard Bukowski urodził się w 1916 roku we wsi Cieszkowy w gminie Czarnocin w powiecie kazimierskim.
- Tylko urodził, ale jest postacią tak wybitną, że warto się chwalić takim krajanem – mówi Jacek Rogala. - Po dworze, w którym przyszedł na świat nie został ślad, stoi tam dzisiaj szkoła, zachowało się tylko kilka drzew z parku.
Dyrektor kieleckiej filharmonii był studentem państwa Bukowskich. Przed II wojną światową pan Ryszard uczył się w Warszawie a po wojnie osiadł we Wrocławiu, gdzie dał się poznać jako organizator szkolnictwa muzycznego, wykładowca, krytyk muzyczny, publicysta i oczywiście kompozytor.
- Wszyscy, którzy mieli zajęcia z panem profesorem darzyli go szacunkiem i podziwem – mówi Jacek Rogala. - Ja przez dwa lata poprzedzające jego śmierć brałem u niego lekcje z harmonii i kontrapunktu. Żona, Maria Magdalena Janowska-Bukowska, uczyła mnie czytania partytur. Byłem zaszczycony, kiedy w ostatnich tygodniach swego życia profesor przyszedł na mój koncert i napisał z niego recenzję. Ostatnią w swoim życiu.
Ryszard Bukowski dużo komponował, wiele utworów z myślą o swej żonie, pianistce. To dla niej napisał cykl miniatur, 10 sonat i aż 7 utworów na fortepian z orkiestrą. Pani Maria od śmierci męża w 1987 roku stara się kultywować i promować pamięć o nim i jego twórczości. Szkoła muzyczna we Wrocławiu nosi imię Ryszarda Bukowskiego, odbywa się tam festiwal Dni Muzyki Ryszarda Bukowskiego.
- Także pomysł nagrania płyty wyszedł od pani Marii – dodaje Jacek Rogala. - Ona jest sponsorką tego wydawnictwa wraz z Ministerstwem Kultury, które programem „Muzyczny ślad” utrwala i wprowadza do obiegu niekomercyjne nagrania muzyczne.
Filharmonia Świętokrzyska kilka lat temu towarzyszyła Marii Magdalenie Janowskiej-Bukowskiej w wykonaniu Nokturnów Ryszarda Bukowskiego. I z pewnością dobre wspomnienia z tego wspólnego występu miały znaczenie dla wyboru kieleckiej filharmonii.
- Na płytę zostaną nagrane cztery utwory Ryszarda Bukowskiego, dwa po raz pierwszy – dodaje dyrektor. - To muzyka niekonwencjonalna, z elementami jazzu, aleatoryzmu. Konstrukcja formy była dla kompozytora bardzo istotna i to w tej muzyce słuchać – dodaje.
W tym tygodniu muzycy nagrywali Concertino na fortepian, orkiestrę smyczkową i perkusję, teraz będą pracować nad Koncertem potrójnym na trąbkę, kotły, fortepian i orkiestrę a w sierpniu dokończą nagranie Koncertem na dwa fortepiany, perkusję i smyczki i Nokturnami. - To bardzo trudne wykonawczo nagrania – mówi Jacek Rogala.
Płyta powinna być gotowa jesienią. Nie będzie sprzedawana, ale kierowana do bibliotek, szkół, uczelni oraz melomanów. Z pewnością trafi też do szkoły w Cieszkowach.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
