Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Fundacji Miśka Zdziśka w Jędrzejowie nagrodzono tych, którzy w 2017 roku zebrali najwięcej nakrętek

Dorota Pietrus
W poniedziałek, 22 stycznia w Fundacji Miśka Zdziśka w Jędrzejowie podziękowano wszystkim instytucjom zbierającym nakrętki przez cały rok. Najlepszych nagrodzono.

Choć jedna nakrętka niewiele zmieni, to gdy zbieramy je w kilka osób może nam urosnąć z tego góra, która pomoże potrzebującym. To wyrabia w nas też dobry nawyk i przyczynia się do dbania o środowisko.

Fundacja Miśka Zdziśka z Jędrzejowa zbiórkę nakrętek prowadzi już od wielu lat. W tym momencie na rzecz ich potrzebujących w akcję włącza się ponad 100 instytucji z całego województwa świętokrzyskiego, a w tym szkoły, straże miejskie, urzędy gmin, sklepy, piekarnie i wiele innych.

W 2017 roku udało się dzięki temu zebrać aż 18 ton. W poniedziałek, 22 stycznia nagrodzono instytucje, którym udało się zebrać najwięcej. W podzięce fundacja przygotowała puchary z jej logo oraz pamiątkowe dyplomy.

- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za państwa zaangażowanie. To tak niewiele kosztuje, a uczy dobrych nawyków segregacji śmieci i może pomóc naszym podopiecznym. Cieszę się tym bardziej, że wielu z Was od zawsze jest z nami w tej akcji i nas mocno wspiera - mówił podczas spotkania prezes Fundacji Miśka Zdziśka, Dariusz Lisowski.

Pierwsze miejsce zajęła Szkoła Podstawowa numer 34 w Kielcach, której udało się zebrać i przekazać do fundacji 2,5 tony nakrętek.

Drugie miejsce wywalczyły Szkoła Podstawowa w Pierzchnicy oraz urząd gminy w Bielinach, którym udało się zebrać po tonę trzysta.

- Cieszę się, że mogliśmy ponownie włączyć się w tę akcję. Mam nadzieję, że w tym roku pobijemy rekord i uda nam się zebrać jeszcze więcej – mówił Tomasz Stolarczyk ze Szkoły Podstawowej w Pierzchnicy, który po odbiór pamiątkowego pucharu i dyplomu przyjechał wraz z dziećmi z tej placówki edukacyjnej.

- Nasza gmina chętnie włącza się w zbiórkę nakrętek. Nie inaczej będzie w tym roku – dodała Agnieszka Kopacz – Górczyńska z gminy Bieliny.

Trzecie miejsce, zbierając po 990 kilogramów nakrętek, zajęli Straż Miejska w Ożarowie i Szkoła Podstawowa w Bilczy.

- W ubiegłym roku udało nam się zebrać tylko tyle, bo chcieliśmy część nakrętek przekazać na dziecko z autyzmem, które mieszka w naszej społeczności. Uznaliśmy, że nie można przechodzić obojętnie obok potrzebującej osoby w swoim środowisku, stąd taka decyzja. Teraz postaramy się o więcej – wyjaśnił Inspektor Mariusz Kopciowski ze Straży Miejskiej w Ożarowie.

Dlaczego warto zbierać nakrętki? Na to pytanie odpowiedź znają nawet dzieci - bo można pomóc dzięki temu drugiemu człowiekowi - odpowiedzieli zapytani podczas spotkania uczniowie Szkoły Podstawowej w Pierzchnicy.

Potrzebujących nie brakuje, bo na chwilę obecną fundacja ma ich około 90. Pięć ton nakrętek to trzy tysiące złotych. 18 ton daje więc prawie 11 tysięcy złotych. Po odliczeniu wydatku na transport jędrzejowska fundacja ma z czego zrobić podopiecznym, na przykład paczki.

Nakrętki trafiają do fabryk, gdzie ponownie przerabia się je na nakrętki lub nawet na obudowy do komputerów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie