Wszystko zaczęło się na drodze w Pełczycach w gminie Bogoria. Mundurowi wezwali do zatrzymania się kierowcę osobowego renaulta, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 73 kilometry na godzinę.
- Mimo dawanego przez policjantów sygnału, kierujący nie reagował i zaczął uciekać. Po pościgu został zatrzymany. Podczas legitymowania policjanci poczuli od 36-latka alkohol. Okazało się, że mężczyzna ma prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Niedozwolona jazda zakończyła się odebraniem prawa jazdy, a samochód został przekazany pod opiekę rodzinie 36-latka - opisywał starszy aspirant Mariusz Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Jak dodawał, za niezatrzymanie się do kontroli może grozić nawet pięć lat więzienia. Za kierowanie po alkoholu prawo przewiduje do dwóch lat więzienia i utratę prawa jazdy nawet na 10 lat.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?